Prometeusz: widowiskowa premiera w Imparcie

- Przedstawimy  mit tak jak został napisany, bez źle odczytanych, przeintelektualizowanych nakładek – ogłaszają twórcy „Prometeusza”, wyjątkowego spektaklu Centrum Sztuki Impart. Premiera 22 lutego 2013 roku.

Zobacz zdjęcia z prób>>

- Takiego przedstawienia jeszcze w Polsce nie było – zapewnia Krzysztof Maj, dyrektor Impartu. „Prometeusz” będzie przedstawieniem ruchowym, ale, jak zastrzegają twórcy,  nie będzie to spektakl stricte taneczny ani pantomimiczny. Nie zabraknie na pewno tańca, akrobacji oraz ekwilibrystyki cyrkowej.  – Zbudujemy też specjalne rampy, a artyści będą niejednokrotnie fruwali nad publicznością – mówi Michał Pryszczewski z Biura Festiwalowego Impart 2016.

Kamil J. Przyboś, reżyser „Prometeusza”, dodaje, że spektaklem chce odczarować wizerunek sztuki. – Męczy mnie przeintelektualizowany bełkot różnego rodzaju „artystów”, słuchanie napompowanych wypocin – mówi. - W mitologii Prometeusz przynosi ludziom ogień, nie – jak wielu próbuje interpretować – miłość, nadzieję czy inny element metafizyki. Daje ogień, zwykłe narzędzie, dzięki któremu człowiek może potem tworzyć sztukę, maszyny latające – tłumaczy.

Jacek Marks z Agencji Everest, która jest współproducentem spektaklu, dodaje, że „Prometeusz” to nie tylko fajerwerki akrobatyczne. – Chcemy, aby widz przyszedł nie na „event”, widowisko, ale spektakl. I to taki, po którym wyjdzie z jakąś refleksją w głowie – opowiada.

Wspinali się na wrocławskie budynki

Premierę „Prometeusza” poprzedziła nietypowa kampania promocyjna. Michał Pryszczewski: – Chcieliśmy wzbudzić trochę zamieszanie w mieście. Stąd np. pierwsza tura plakatów miała jedynie napis „Prometeusz”. Chodziło nam o to, żeby ludzie zaczęli się zastanawiać, o co chodzi z tym Prometeuszem.

Jeden z artystów wspinał się też niezapowiedzianie na wrocławskie budynki – Cuprum, Pasaż Grunwaldzki i Grunwaldzki Center. – Miało to oczywiście wymiar symboliczny. Prometeusz wdrapał się na szczyt, by dać ludziom ogień – wyjaśnia Pryszczewski.

Krzysztof Maj podkreśla również, że spektakl powstał z myślą nie tylko o wrocławskiej widowni. – Planujemy pokazywać go w całej Polsce, a być może i Europie.



Prometeusz
Centrum Sztuki Impart
22 lutego 2013, godz. 19:00 – premiera
23 lutego, godz. 19:00, 24 lutego, godz. 18:00 – kolejne spektakle
Bilety: 35 i 45 zł

Marcin Szewczyk
(marcin.szewczyk@dlastudenta.pl)