"Odyseja" rozpoczyna sezon 2023/24 we Wrocławskim Teatrze Lalek [FOTO]
2023-09-19 14:36:13 | WrocławJuż 23 września premiera spektaklu „Odyseja” w reżyserii Jakuba Roszkowskiego rozpocznie sezon artystyczny 2023/2024 we Wrocławskim Teatrze Lalek. O pomysłach na przedstawienie opowiedział nam jego twórca. Zobaczcie także zdjęcia z próby >>
Komentarz reżysera
- Jeżeli by się chciało zostawić tę homerycką frazę, trudno byłoby dotrzeć do 8-letnich widzów. Ja zachowuję warstwę fabularną, natomiast w języku próbujemy robić mowę wiązaną, ale nie homerycką, bo to zbyt trudne i zbyt długie - mówi Jakub Roszkowski, reżyser.
- Gdybym ja jako dziecko przyszedł na spektakl „Odyseja” i nie byłoby w nim cyklopów, gigantów, bogów olimpijskich itd., to czułbym się zawiedziony, więc chciałem jak najwięcej tych kolorowych postaci zachować - dodaje.
- Penelopa oczywiście będzie w tym przedstawieniu. Ona nawet mówi, że chciałaby zagrać główną rolę, a nie rolę statystki. U Homera ma być to kobieta, która przede wszystkim tęsknie czeka na swojego męża, dbając o ognisko domowe. Tam wszystkie kobiety są przepiękne i kochają Odysa albo chcą go usidlić. My próbujemy dać im trochę innych barw, szczególnie, że obecnie znamy więcej Penelop niż Odysów - komentuje Roszkowski.
- Napędza nas m. in. temat wojny w Ukrainie, bo w tym są nasze dzieci. Nie będzie tu dokładnych odnośników, ale wszyscy mamy tego świadomość. Nasze dzieci na placach zabaw zaczęły się bawić z dziećmi ukraińskimi, staramy się ich wspierać i np. moje dzieci zadają mi pytania o wojnę, a ja im odpowiadając, chciałbym też o tym pogadać przy okazji spektaklu - zaznacza reżyser.
O spektaklu
Cofnijmy się o jakieś 3000 lat. Do świata greckich herosów, mitycznych cyklopów, syren i gigantów oraz olimpijskich bogów. Do czasów wojny trojańskiej. Będziemy świadkami niezwykłych losów Odyseusza - jego bohaterskich czynów pod Troją i pełnej przygód oraz nieoczekiwanych zwrotów akcji drogi powrotnej do rodzinnej wyspy Itaki.
Czy Odysowi uda się pokonać wszystkie przeciwności i wrócić do domu? A jeśli tak, to kogo w nim zastanie? Kim jest teraz jego dorosły już syn Telemach? Czy wciąż czeka na niego żona Penelopa? Wreszcie - kim jest on sam po dziesięciu latach zmagań i kolejnych dziesięciu tułaczki do domu? Czy w takiej historii możliwy jest happy end?
Spektakl dla widzów w wieku 10+.
MD
fot. Krzysztof Zatycki