Stepan Zavrel - Ilustracje - recenzja wystawy
2021-08-11 13:53:15 | WrocławMuzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu 10 sierpnia 2021 roku otworzyło wystawę czasową „Stepán Zavrel – Ilustracje”. Można ją podziwiać przez krótko ponad tydzień, bo jedynie do 19 sierpnia 2021 roku. Czy warto poświęcić jej chwilę?
O artyście
Stepán Zavrel zjeździł Europę wzdłuż i wszerz – od Czechosłowacji, po przez Rzym i Niemcy, aż po Londyn. Wreszcie w 1968 roku osiadł w niewielkiej wiosce we Włoszech, gdzie oddał się swoim artystycznym zainteresowaniom. Prędko jego dom przemienił się w centrum życia artystycznego dla twórców z całego świata. Lecz to wciąż mu nie wystarczyło. W 1983 roku zainicjował powstanie „Międzynarodowej Wystawy Ilustracji Książki Dziecięcej”, a pięć lat później stworzył Międzynarodową Szkołę Ilustracji.
Wystawa z dziecięcych snów
W Polsce twórczość Stepána Zavrela jest prawie nie znana. Wystawa w Muzeum Pana Tadeusza, zorganizowana przez promujący czytelnictwo wśród najmłodszych Międzypokoleniowy Festiwal Literatury Dziecięcej - Ojce i Dziadki, stwarza okazję na zaznajomienie się z artystą, który podbił serca Europejczyków.
Na dziedzińcu Muzeum można obejrzeć ilustracje do książek „Dziadek Tomek”, „Sen o Wenecji”, „Odnalezione słońce” i „Ostatnie drzewo” wydawanych przez Wydawnictwo Tartak. Książki tez są częścią programu „Ja, Euriopejczyk”. To przepiękne obrazy, wyróżniające się ostrymi kolorami, które tworzą przepiękny baśniowy świat. Dla dzieci ilustracje te zapewne niosą oczywisty przekaz, zaś od starszych odbiorców wymagają… Odrobiny wyobraźni.
Magiczna podróż
Szczególnie warte uwagi są ilustracje do „Snu o Wenecji”, które dzięki jednemu spojrzeniu przenoszą w podwodny świat marzeń i dziwów. Odmalowane wyrazistymi zieleniami, ciepłymi żółciami i napawającymi niepokojem odcieniami czerwieni, przyciągają wzrok, zatrzymując odbiorcę na dłuższą chwilę. Zresztą każdy z kilkunastu prezentowanych na wystawie obrazów jest unikatowy, intrygujący na swój własny sposób. Potrzeba dłuższej chwili, by odkryć wszystkie skrywane przez dzieła Zavøela tajemnice i skarby. Warto poświęcić odrobinę czasu na przeniesienie się w błogie czasy dzieciństwa, na kolorowe łąki nieograniczonej jeszcze rozsądkiem wyobraźni.
Przekaz zawarty w ilustracjach artysty, jest aktualny do dziś. Na nowo generuje kolejne pomysły i projekty, odsyłając do humanizmu, szacunku dla innych kultur, poszanowania praw dziecka i zachwytu nad naturą. Stepán Zavrel w swej twórczości zaprasza do niezwykłej podróży.
Dodatkowym atutem wystawy, jest fakt, że została ona wzbogacona o wirtualne dodatki. Tak też dzięki darmowej aplikacji Muzeum Pana Tadeusza, po zeskanowaniu odpowiednich kodów QR rozmieszczonych pod obrazami, można odbyć spacer po Wenecji śladami Zavrela, czy posłuchać jak Monika Pikuła czyta jedną ze zilustrowanych przez artystę książek.
Marta Matuszewska
fot. ilustracja z książki „Sen o Wenecji” / Stepán Zavrel