Recenzje - Teatr

Nastrojowo, poetycko, wspomnieniowo…

2008-03-17 11:49:27 | Wrocław

 Mija siódmy rok od śmierci jednej z największych indywidualności polskiego rocka lat 80 i 90 – Grzegorza Ciechowskiego. Choć czas leci nieubłaganie, pamięć o tym artyście i jego twórczości nie przemija. W ubiegły weekend wrocławska publiczność mogła kolejny raz wsłuchać się w dźwięki jego muzyki, za sprawą spektaklu pt. „Halucynacje”, zaprezentowanego przez Teatr Piosenki.

Koncert ten był muzyczno – poetyckim wspomnieniem Ciechowskiego. W podróż po rozmaitych zakątkach życiorysu wokalisty Republiki, Obywatela G.C. i Grzegorza z Ciechowa w jednej osobie, zabrał nas narrator spektaklu, popularny poeta, Jan Wołek. Jako przyjaciel Ciechowskiego, przywoływał z przeszłości wiele sentymentalnych i jednocześnie humorystycznych opowieści, prezentując obraz skromnego, ciepłego i wrażliwego faceta – autora niezapomnianych przebojów polskiego rocka. Wołek podkreślał ogromną rolę sfery tekstowej w repertuarze Republiki, czyniąc z zespołu bastion głębszych, poetyckich treści, broniący je przed, wszechogarniającym nasz rodzimy show business, banałem.

Sentymentalne przypowiastki narratora stanowiły niezwykle klimatyczne wprowadzenie w świat twórczości Ciechowskiego, widziany oczami reżysera spektaklu, Wojciecha Kościelniaka. Prezentacje kolejnych utworów z repertuaru Republiki i Obywatela G.C. łączyły ze sobą poetycki wyraz wewnętrznych rozterek ich autora z ciekawymi, nietuzinkowymi aranżacjami. Nie były one zatem odbiciem tego, co można usłyszeć na płytach zespołu, lecz próbą zrozumienia sensu poszczególnych piosenek i nadania im nieco innej, bardziej sentymentalnej formy. Niezmiernie istotne były przy tym kreacje wykonawców, pojawiających się na scenie. Z utworami Ciechowskiego zmierzyli się, znani wrocławskiej publiczności: Jacek Bończyk, Mirosław Czyżykiewicz, Mariusz Kiljan, Katarzyna Groniec, Natalia Grosiak, Magda Kumorek, Iwona Loranc i Mariusz Lubomski. Niewątpliwym urozmaiceniem koncertu był specjalny udział gitarzysty i współtwórcy sukcesu Republiki, Zbyszka Krzywańskiego.

Spektakl Teatru Piosenki był swoistym wyrazem hołdu dla twórczości Grzegorza Ciechowskiego. Jednocześnie stanowił on pewnego rodzaju wyzwanie dla rosnącej w siłę płytkiej, banalnej i kiczowatej „działalności” estradowej współczesnych sław. Podczas gdy kolejne indywidualności muzyczne odchodzą, zostawiając nas często bez godnych następców, starajmy się przynajmniej zachować pamięć o ich niezwykłej twórczości.


Piotr Bugaj

piotr.bugaj@dlastudenta.pl

 

Więcej o Grzegorzu Ciechowskim: dlastudenta.pl/muzyka/


 

Słowa kluczowe: halucynacje teatr piosenki recenzja recenzje teatr wrocław koncert Ciechowski Grzegorz spektakl
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Kolejność fal
Kolejność fal - recenzja spektaklu Wrocław

Wrocławski Teatr Współczesny zrealizował nagrodzoną sztukę Filipa Zawady.

Misiaczek
Misiaczek - recenzja spektaklu Wrocław

Scena Wrocławskiego Teatru Lalek zamienia się w las, w którym mały miś nie może zasnąć.

Pierwsze razy
Pierwsze razy - recenzja spektaklu studenckiego [AST Wrocław] Wrocław

Oceniamy przedstawienie w reżyserii Jakuba Krofty.

Polecamy
W co wierzą Polacy
W co wierzą Polacy - recenzja spektaklu Wrocław

Wrocławski Teatr Współczesny porusza ważny, ale drażliwy temat wiary w zabobony, wróżby czy klątwy. Czy to dobry spektakl?

Kazio Sponge Talk Show
Kazio Sponge Talk Show. Odcinek 2: Memento mori - recenzja Wrocław

Przeczytaj recenzję 2 odcinka jedynego w swoim rodzaju talk-show z gąbczastym prowadzącym.

Ostatnio dodane
Kolejność fal
Kolejność fal - recenzja spektaklu Wrocław

Wrocławski Teatr Współczesny zrealizował nagrodzoną sztukę Filipa Zawady.

Misiaczek
Misiaczek - recenzja spektaklu Wrocław

Scena Wrocławskiego Teatru Lalek zamienia się w las, w którym mały miś nie może zasnąć.

Popularne
Zmarł Dariusz Siatkowski
Zmarł Dariusz Siatkowski

11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.

W przeddzień czegoś większego
W przeddzień czegoś większego

Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.

"Gry" na wielu poziomach
"Gry" na wielu poziomach

W 1988 roku w jednym z izraelskich kibuców 11 mężczyzn zgwałciło 14-letnią dziewczynkę. W późniejszym procesie sądowym jedynie 4 spośród nich zostało uznanych winnymi i skazanych na karę pozbawienia wolności.