„Zwolnij szkoda życia”
2005-10-03 00:00:00 | Wrocław„Zwolnij szkoda życia”
Pierwszy weekend października był jednym z najtragiczniejszych na polskich drogach. W ciągu trzech dni w wypadkach samochodowych zginęło 13 osób, a ponad 50 zostało rannych. Do najtragiczniejszego w skutkach karambolu doszło w piątek pod Jeżewem (woj. Podlaskie), w płonącym autobusie zginęło 12osób. Nadmierna prędkość, brawura, brak wyobraźni, zmęczenie, alkohol i złe warunki atmosferyczne to najczęstsze przyczyny wypadków na polskich drogach. W piątek 30 września ok. 7 rano autobus wiozący licealistów z Białegostoku do Częstochowy niedaleko miejscowości Jeżewo zjechał nagle na przeciwległy pas drogi i czołowo uderzył w nadjeżdżającego tira. W wyniku uderzenia autokar z licealistami stanął w płomieniach. Wewnątrz wraku spłonęło 12 osób, a 40 odniosło obrażenia. Młodzież jechała na pielgrzymkę do Częstochowy pomodlić się o pomyślne zdanie matury... Był to najtragiczniejszy wypadek autokaru na polskich drogach od 1994 roku kiedy to pod Gdańskiem w miejscowości Kokoszki przeładowany autobus PKS-u uderzył w drzewo. Zginęły 32 osoby. |
W sobotę kolejna przykra informacja. Tragiczny w skutkach wypadek miała najlepsza polska pływaczka Otylia Jędrzejczak. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej 62 Warszawa – Płock, w okolicach Czerwińska. Śmierć na miejscu poniósł jej 19-letni brat. Prawdopodobnie przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. Nasza mistrzyni olimpijska wyprzedzając sznur samochodów nie zauważyła nadjeżdżającego z przeciwka samochodu, gwałtownie zjechała na lewe pobocze uderzając w drzewo. Patrząc na zniszczony samochód można powiedzieć że Otylia miała ogromne szczęście że w ogóle przeżyła. Kilkanaście dni wcześniej w wypadku samochodowym w Austrii zginął Arek Gołaś jeden z najlepszych obecnie polskich siatkarzy. Foto. www.interia.pl
|