Zmiana zasad rekrutacji na prawie UWr

Wielu maturzystów nie dostanie się na prawo, bo pracownicy Uniwersytetu udzielali błędnych informacji o rekrutacji na studia. Ale uczelnia nie czuje się winna.

Chodzi o maturę z języka obcego. Na targach edukacyjnych i od pracownic dziekanatu Wydziału Prawa maturzyści i ich rodzice słyszeli, że aby dostać się na studia, wystarczy zdać jej ustną część na poziomie podstawowym. Teraz dowiedzieli się, że wymagany był poziom rozszerzony.

Tomek z II LO wypełnił w poniedziałek formularz rekrutacyjny na stronie internetowej Uniwersytetu. Wydrukował i pewny siebie - bo maturę zdał bardzo dobrze - zaniósł go na Wydział Prawa UWr. Tu spotkała go przykra niespodzianka. Sekretarz wydziałowej komisji rekrutacyjnej nie przyjął formularza, bo Tomek "nie spełnił zasad rekrutacji ustalonych przez prawo".

- Takich jak on jest mnóstwo - mówi jego mama Stanisława, która już od kilku dni bada sprawę.

Tomek: - Ludzie z płaczem wychodzą z pokoju komisji. Wali się im świat.

Wojtek z XV LO: - Dwa lata uczyłem się, aby dostać się na prawo, a teraz okazało się, że nic z tego. A przecież miałem zdawać maturę na poziomie rozszerzonym, ale zrezygnowałem z niego, gdy mama w dziekanacie dowiedziała się, że uczelnia wymaga tylko poziomu podstawowego.

Co więcej. Jak mówi pani Stanisława, prawo dopiero w tym tygodniu dopisało na swojej stronie internetowej, że maturę z języka obcego trzeba zdawać na poziomie rozszerzonym i ustnie, i pisemnie: - Powiedzieli mi, że to takie "doprecyzowanie".

- To, co oni nazywają "doprecyzowaniem", jest zwyczajną manipulacją i zmienianiem zasad w trakcie gry - twierdzi pan Marcin, ojciec Tomka.

Pomimo to pracownicy Uniwersytetu nie czują się odpowiedzialni za błędne informacje przekazane studentom.

- Możliwe, że dziekanat podał złe dane. To się zdarza - mówi dr Roman Wróblewski, sekretarz Uczelnianej Komisji Rekrutacyjnej UWr.

Zapewnia jednak, że zasady nie zostały zmienione: - Senat uczelni ustalił je już przed rokiem. Napisaliśmy, że wymagamy na poziomie rozszerzonym egzaminu z języka. Z tego wynika, że chodzi o część pisemną i ustną.

Igor Borkowski, rzecznik UWr: - Rzeczywiście, informator ogólnouczelniany rozmija się z zasadami rekrutacji uchwalonymi przez Wydział Prawa. Ale ważniejsze są ustalenia wydziału.

Co mogą zrobić niedoszli maturzyści? Z posiadanym świadectwem maturalnym nigdy nie dostaną się na wrocławskie prawo. Powinni więc za rok ponownie zdawać ustną maturę z języka obcego. Obowiązkowo na poziomie rozszerzonym.
(Magdalena Mańkowska, gazeta)