Tanie latanie, tanie reklamowanie
2005-02-04 00:00:00 | WrocławTanie latanie, tanie reklamowanie
Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz wspiera irlandzką linię lotniczą Ryanair - załatwił jej bezpłatną reklamę na jedenastu wrocławskich uczelniach. W styczniu do wrocławskich szkół wyższych przyszło pismo prezydenta. Dutkiewicz informuje rektorów, że wkrótce na trasie Wrocław-Londyn latać będą samoloty irlandzkiej linii lotniczej Ryanair. I prosi rektorów, żeby nie żądali pieniędzy za reklamy tej firmy. Jarosław Sztucki, szef działu marketingu wrocławskiego Portu Lotniczego Strachowice i reprezentant Ryanair: - Studenci często korzystają z tanich lotów. ,,Aby informacja o nowym atrakcyjnym połączeniu mogła dotrzeć do tych grup, zwracam się z prośbą o wyrażenie zgody na bezpłatne rozmieszczenie w Państwa obiektach plakatów i banerów informujących o połączeniu lotniczym Wrocław-Londyn" - czytamy w piśmie prezydenta. - Jestem zaskoczony - mówi prof. Leszek Paradowski, rektor Akademii Medycznej. - Ryanair nie prowadzi działalności charytatywnej. Skoro chce się reklamować, powinien zapłacić. Wojciech Sokolnicki, kierownik Biura Promocji Akademii Ekonomicznej. - Uczelnia zarabia na takich reklamach. Dlaczego mamy rezygnować z pieniędzy? Z zysków zrezygnowały Uniwersytet i Politechnika, podobnie jak dziewięć innych (spośród 22) wrocławskich uczelni. Igor Borkowski, rzecznik UWr: - Zrobiliśmy to na prośbę prezydenta Dutkiewicza, uznając, jak ważne dla Wrocławia są tanie loty. Ile Uniwersytet nie zarobi? - Nie wiem, ile tych reklam będzie. Średnio za dwutygodniowe zawieszenie tzw. plakatów sieciowych pobieramy około tysiąca złotych. Dlaczego prezydent Wrocławia zaangażował swój autorytet dla dobra prywatnej firmy? - Port lotniczy to dla Wrocławia okno na świat - przekonuje Marcin Garcarz, rzecznik prezydenta. - Przyciągnięcie jednego z największych tanich przewoźników to nasz duży sukces. Zostaliśmy wybrani przez Ryanair jako jedyne miasto w Polsce. Przekonuje, że miasto zyska na irlandzkich samolotach: - Wrocławianie będą mogli tanio latać i będzie nas odwiedzać coraz więcej obcokrajowców. A to zaowocuje wzrostem gospodarczym. Przyznaje, że w trakcie negocjacji zobowiązaliśmy się do pomocy w działaniach promocyjnych Irlandczyków: - Był to być może jeden z tych argumentów, które przeważyły przy wyborze naszego miasta. Postawą władz Wrocławia zdziwiony jest LOT. Leszek Chorzewski, rzecznik firmy: - Żadna inna linia lotnicza nie miała okazji skorzystać z takiej promocji. Angażowanie się po którejś ze stron zaburza zasady wolnego rynku. A rynek powinien decydować, którego przewoźnika wybiorą mieszkańcy Dolnego Śląska. Pierwszy lot Ryanair z Wrocławia do Londynu planowany jest na 24 marca. Wszystkie miejsca zostały już wykupione. Według szacunków dwie trzecie pasażerów Ryanair to będą Brytyjczycy. [Gazeta] |