Prezydent Wrocławia zwiększył dotację dla WOPR-u
2019-06-27 14:44:43 | WrocławPrezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, trzykrotnie zwiększył roczną dotację dla Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. We Wrocławiu robi się coraz bezpieczniej. Kwota zwiększyła się z 40 tysięcy na 140 tysięcy zlotych.
- Zwiększenie patroli ulicznych Straży Miejskiej uznałem za konieczność, by we wskazanych przez wrocławian rejonach nie dochodziło do obniżenia społecznego poczucia bezpieczeństwa. Ale Wrocław to także Wenecja Północy z pięknie ożywającą i coraz bardziej wykorzystywaną Odrą. To także coraz dłuższe lato, spragnieni wypoczynku nad wodą mieszkańcy oraz tysiące turystów i studentów. Musimy mieć na nich wszystkich baczenie i szybko docierać do miejsc, w których potrzebna jest pomoc. Tym bardziej, że statystyki porażają. Od kwietnia utonęło w Polsce co najmniej 125 osób, a tylko w pierwszy, wakacyjny długi weekend woda pochłonęła 17 ofiar. Stąd m.in. tak zdecydowany wzrost wsparcia dla ratownictwa wodnego - podkreśla prezydent Wrocławia i, co ciekawe, młodszy ratownik.
Z inicjatywy prezydenta WOPR otrzymał również 117 tysięcy złotych na inwestycje i remont wrocławskiej bazy. W planach jest naprawa dachów i rynien budynków, zakup systemu monitoringu i nowego, większego pomostu pływającego.
- Sezon się wydłuża, a ludzie, nie tylko wędkarze, lubią spędzać czas nad wodą. Musimy ich monitorować, podpływać, ostrzegać, patrolować. Poza tym mamy już łodzie nie 30-konne, lecz 200-konne, które spalają więcej benzyny, nota bene coraz droższej. To wszystko kosztuje. Problemem bywają również trwające około pół godziny przeprawy przez śluzy. Stąd też zdarza się, że najpierw transportujemy łodzie na lawecie przez miasto, na sygnale, a dopiero później wodujemy. Dobrze zatem je mieć w różnych częściach miasta. To bardzo cieszy, że Wrocław otwiera się na Odrę – mówi Dominik Kłosowski, który jest nie tylko radnym, ale także ratownikiem WOPR-u.
PS/ip
fot. materiały prasowe / Urząd Miejski Wrocławia