Pozimowe sprzątanie

Wrocław rusza do wielkiego pozimowego łatania dziur. - Remonty obejmą obszar całego miasta. Będą to nieduże inwestycje, ale znacznie poprawią one komfort i bezpieczeństwo jazdy - opowiada Wojciech Adamski, wiceprezydent Wrocławia.

Program poprawy stanu nawierzchni ulic będzie realizowany w dwóch zakresach. Większe szersze działania są planowane na osi Grunwaldzkiej, Armii Krajowej (od Orzechowej do Bardzkiej), Drobnera i Sienkiewicza, Średzkiej, Menniczej i Malarskiej.

Oprócz tego w 21 miejscach szykują się szybkie wymiany nawierzchni. Niestety większe remonty nie szykują się przy dziurawej jak ser ul. Czekoladowej. Jak tłumaczą urzędnicy, duża przebudowa jest w tym momencie niemożliwa, dlatego muszą skupić się na mniejszych doraźnych naprawach. - Użyjemy tam za to nowego gumowego asfaltu, dzięki czemu ulica ta będzie cichsza i bardziej „przyczepna" - tłumaczy Elżbieta Urbanek, dyrektor departamentu infrastruktury i gospodarki. Jak dodaje, nawierzchnia taka powinna wytrzymać 6-7 lat.

Pozimowe remonty nie powinny być zbyt uciążliwe dla mieszkańców. - Większość prac będziemy wykonywać w weekendy i w nocy, kiedy ruch jest mniejszy - zapewnia Bartosz Małysa, dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

Koszty wszystkich inwestycji wyniesie ok. 26 milionów zł. Pieniądze na ten cel są już zarezerwowane w budżecie miasta.

Gdzie szykują sie remonty (kliknij prawym klawiszem myszki i "Pokaż obrazek", żeby powiększyć)

Marcin Szewczyk
(marcin.szewczyk@dlastudenta.pl)