Park przy Teatrze Lalek nabrał blasku
2010-09-09 12:38:03 | Wrocław- To najpiękniejszy ogród, jaki mamy w centrum Wrocławia – cieszy się prezydent miasta Rafał Dutkiewicz. W sobotę wrocławianie po raz pierwszy oficjalnie będą mogli zobaczyć odrestaurowany Park Staromiejski mieszczący się obok Teatru Lalek.
W parku odtworzono - zgodnie z przedwojennym układem - urokliwe alejki, wróciła też dziewiętnastowieczna parkowa fontanna – chłopiec z łabędziem. W wolierze zamieszkały niezwykłe ptaki – bażant złoty i kaczka tybetańska. – Oba gatunki są odporne na niskie temperatury, nawet do -30 stopni – dodaje Robert Skolmowski, dyrektor Teatru Lalek.
Park Staromiejski jest pomyślany głównie jako bezpieczna enklawa dla najmłodszych, z karuzelą i wyłożonym specjalną miękką gumą placem zabaw. Każdy jednak znajdzie tu coś dla siebie.
Wszyscy wrocławianie oraz turyści będą mogli tu przyjść odpocząć, pospacerować czy napić się kawy i herbaty. Po całym ogrodzie jeździć będzie rikszarz sprzedający słynne karnawałowe wrocławskie pączki w niewygórowanej cenie – 2 zł. Gdziekolwiek nie pójdziemy, będzie nam towarzyszyć muzyka. W lecie przyszłego roku uruchomione zostanie kino letnie – pokazy filmowe pod chmurką. Z tej infrastruktury będzie korzystała też Era Nowe Horyzonty.
Cały park został też naszpikowany nowymi technologiami. Odwiedzający będą mogli skorzystać z bezprzewodowej sieci internetowej, a dzięki systemowi kamer będzie można również na ekranie domowego komputera podglądać, co się dzieje w parku.
Nie zabraknie też wydarzeń specjalnych – obok wspomnianych pokazów filmowych - organizowane będą spektakle operetkowe (od maja do września, każdy pierwszy weekend miesiąca), prezentacje orkiestr symfonicznych i jazzowych (drugi weekend każdego miesiąca), przedstawienia komediowe (trzeci weekend miesiąca), spektakle dla najmłodszych (ostatni weekend miesiąca).
Możemy być również pewni, że park nie stanie się ofiarą wandali. Gwarantować ma to całodobowa ochrona, monitoring oraz zamykana na noc brama. Za dnia oczywiście każdy gość będzie mógł wejść do ogrodu bez jakichkolwiek opłat.
Marcin Szewczyk
(marcin.szewczyk@dlastudenta.pl)