Głupie nieodpowiedzialne dziennikarstwo

Po latach wraca temat konsument w zainteresowaniu dziennikarzy. Produkowane są programy tak zwane konsumeckie oraz artykuły prasowe tak zwane konsumenckie (gazety, media internetowe).
Niestety w wiekszości dziennikarze i ich goście raz za razem wprowadzają konsumentów w błąd. 


Dziennikarze zamiast pisać o problemach i sposobach ich rozwiązywania, popisują się swoją głupotą ignorując przy tworzeniu materiału obowiązujący w danej sprawie stan prawny. Prowadzi się przy tym dyskusje typowo polskie, czyli o niczym.

Zaprasza się do programów urzędników winnych tego całego konsumenckiego bezprawia, osobiście odpowiedzialnych za ten stan katastrofy braku respektowania praw konsumenta (bowiem polscy urzędnicy, ani chęci do pracy, ani wiedzy, ani znajomości przepisów nie posiadają). To przysłowiowa polska specjalność.
Dyskusja zamiast skutecznych działań chroniących prawa obywateli.

Tak więc w TV jakaś wygolona baba albo chłop, opowiada o temacie tak jej bliskim jak problemy indian amerykańskich albo rozród pingwinów. Polscy dziennikarze, żeby było ciekawiej nie czują się konsumentami! To samo indywiduum w ciągu godziny prowadzenia różnych programów lub nawet tego samego programu, mądrzy się o prawach konsumenta, o gotowaniu, o urządzaniu mieszkania, o wyższości seksu oralnego nad analnym i o tysiącu niezrozumiałych dla siebie tematach i to tonem experta mentora.

Dla porównania w Niemczech urzędnicy pracują chroniąc konsumentów, dziennikarze pracują informując konsumentów. W Polsce urzędnicy nie pracują tworząc i hodując bezprawie, dziennikarze nie pracują tworząc materiały okłamujące i wprowadzające w błąd obywateli konsumentów.

PS. Przyczyną tak katastrofalnego stanu braku bezpieczeństwa konsumentów nie są tylko głupi dziennikarze. Najważniejsze przyczyny to nieróbstwo urzędników, ich lenistwo, ich działania z nakazu politycznego - brak działań w ramach wykonywania swoich obowiązków. Tysiące polskich urzędników odpowiedzialnych za ochronę konsumentów [Państwowa Inspekcja Handlowa, Inspekcja Sanitarna czyli SANEPID, Rzecznicy Praw konsumenta, UOKIK - Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, POLICJA, PROKURATURA i wreszcie Polskie Sądy] nadal nie wykonuje swoich podstawowych obowiązków czyli ochrony konsumentów. (serwis konsumencki)

GŁUPI DZIENNIKARZE I DYSKUSJE O NICZYM  CZY  WYWIERANIE WPŁYWU  W SŁUSZNEJ SPRAWIE?
CZUJESZ SIĘ  KONSUMENTEM WPROWADZANYM W BŁĄD? -> monika@dlastudenta.pl