Egipt kontra "Matrix"
2004-04-20 00:00:00 | WrocławEgipt kontra "Matrix"
Po wielomiesięcznej debacie na temat zagrożeń związanych z rozpowszechnieniem w Egipcie filmu braci Wachowskich "Matrix Rewolucje", podjęto decyzję, że tytuł trafi ostatecznie na ekrany kin, jednak w wersji ocenzurowanej. 15-osobowa komisja podjęła decyzję o wycięciu dwóch najbardziej spornych scen - podała w poniedziałek, agencja Associated Press.
15-osobowe gremium składające się z
krytyków filmowych, psychologów, profesorów i pisarzy, po obejrzeniu
obrazu "Matrix Rewolucje", zdecydowało co z produkcji należy usunąć.
"Zdecydowaliśmy,
że kategorycznie należy pozbyć się dwóch scen. W pierwszej pojawia się
dziewczyna ubrana topless, w drugiej - Neo czyli Keanu Reeves, twierdzi,
że jest Bogiem" - powiedział Madkour Thabit, szef grupy egipskich
cenzorów.
"W przeciwieństwie do dwóch poprzednich części cyklu,
Matrix Rewolucje nie zachęca do filozoficznych i religijnych rozmyślań.
To znakomity film akcji, z rewelacyjnymi efektami na miarę XXI wieku" -
dodał Thabit.
"Matrix", pierwsza część trylogii o wojnie ludzi z
maszynami, wywołała w swoim czasie krytykę w Egipcie. Podnoszono, że
film jest reklamą niezbyt popularnego w krajach arabskich syjonizmu.
Część
druga, "Matrix Reaktywacja", była w Egipcie zakazana. Komisja uznała
wówczas, że kwestie stworzenia i istnienia, które są podejmowane w
filmie, mogą wywołać społeczne niepokoje. Obraz pojawił się w egipskich
kinach dopiero po odwołaniu tamtejszych dystrybutorów.
fot. pixabay.com