20-latka znieważyła flagę, dostała wyrok
2010-08-31 15:22:00 | WrocławPół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz dozór kuratora – taki wyrok usłyszała 20-letnia Monika P. oskarżona o to, że w czasie trwania żałoby narodowej po katastrofie samolotu prezydenckiego w Smoleńsku, próbowała spalić polską flagę wywieszoną na jednym z budynków, a gdy jej się to nie udało, napisała na niej "ch... w d... Kaczorowi. Wierni Polacy".
Wrocławski sąd uznał, że mieszkanka Oleśnicy jest winna zbezczeszczenia flagi państwowej, oddalił jednak zarzut znieważenia prezydenta RP. Sąd przyjął, że skoro w dniu popełnienia tego czynu prezydent już nie żył, nie mógł zostać znieważony.
Za portalem gazeta.pl:
- Przedmiotem ochrony jest dobre imię konkretnej osoby, która aktualnie sprawuje urząd prezydenta RP, a nie sam urząd. Oskarżona swojego czynu dokonała w dwa dni po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a w tym czasie obowiązki głowy państwa sprawował już marszałek Sejmu. Sąd przyjął zatem, że skoro w tym dniu Lech Kaczyński już nie żył, oskarżona nie mogła go znieważyć. Czyn ten nie mógł więc skutkować wydaniem wyroku skazującego - uzasadniała wyrok sędzia Lidia Hojeńska, jednoznacznie potępiając jednak zachowanie Moniki P. i podkreślając znaczny stopień szkodliwości drugiego czynu, za który kobieta została skazana.
Prokuratura domagała się surowszego wyroku - dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
MAS