Wrocławski Śląsk nie wykorzystał okazji do umocnienia się na czele tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Po słabym meczu przegrał dziś u siebie z Wisłą Kraków 0:1.
Jedyna bramka meczu padła w 50. minucie, kiedy to Rafał Boguski wykorzystał rzut karny bo bezsensownym faulu Waldemara Soboty na Gervasio Nunezie. Śląsk miał później okazje na wyrównanie po strzałach Cristiana Omara Diaza, ale dwukrotnie kapitalnie interweniował estoński bramkarz Wisły Sergei Pareiko.
Mecz na nowym wrocławskim Stadionie Miejskim oglądał komplet 43000 widzów.
ŚLĄSK WROCŁAW - WISŁA KRAKÓW 0:1 (0:0)
0:1 - Boguski (50.)
Śląsk: Kelemen - Celeban, Fojut, Pietrasiak, Pawelec - Sobota (88 Socha), Dudek, Kaźmierczak, Mila (78 Voskamp), Ćwielong (46 Madej) - C.Diaz.
Wisła: Pareiko - Lamey, Czekaj (73 Chavez), J.Diaz, Paljić - Wilk, Jirsak (68 Garguła), Nunez - Iliev, Genkow, Boguski (76 Małecki).
JUR