Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Śląsk - GTK 91:67 - wygrana w pierwszym sparingu

2012-08-27

Przebywający na obozie przygotowawczym w Kluczborku koszykarze Śląska Wrocław pokonali w zamkniętym dla publiczności meczu sparingowym II-ligowy GTK Gliwice 91:67. Najwięcej punktów dla wrocławian uzbierali Paweł Kikowski - 17, Krzysztof Sulima - 14, oraz Marcin Flieger i Paweł Bochenkiewicz - 11.

- Cieszy mnie to, że mimo iż nie mieliśmy do tej pory czasu, aby koncentrować się tak bardzo na defensywie, zespół chwilami spisywał się w niej doskonale. Już po tym jednym meczu mogę powiedzieć, że ta grupa ma nie tylko wielki potencjał w ataku, ale także – a może przede wszystkim – ogromne możliwości w defensywie – stwierdził tuż po pierwszym meczu kontrolnym swojego zespołu szkoleniowiec Śląska Tomasz Jankowski.

Wrocławianie rozpoczęli to spotkanie piątką Marcin Flieger, Tomasz Ochońko, Adrian Mroczek-Truskowski, Radosław Hyży oraz Krzysztof Sulima. Z wyjściowego ustawienia „Trójkolorowych” nie należy jednak wyciągać zbyt daleko idących wniosków, albowiem coach Śląska wielokrotnie stosował „zmiany hokejowe” wymijając całą piątkę zawodników, co spowodowało, że niemal wszyscy zagrali podobną liczbę minut.

Już po początkowych fragmentach widać było, że w ataku Śląsk chciał skupić się przede wszystkim na znajdowaniu czystych pozycji pod koszem. Pod basketem umiejętnie „upychał się” zatem Krzysztof Sulima, natomiast Marcin Flieger i Tomasz Ochońko zamiast oddawać próby rzutów z dystansu skutecznie mijali swoich obrońców zdobywając przewagę.

- Dzięki aktywnej grze obwodowych zanotowaliśmy sporo asyst, co bardzo mnie cieszy – przyznał Tomasz Jankowski.

W podobnym tonie wypowiadał się również najskuteczniejszy zawodnik spotkania Paweł Kikowski. - Widać, że w zespole akcenty będą rozłożone bardzo równo.

Choć pewne kłopoty w obronie sprawiali wrocławianom zarówno Grzegorz Sobański, jak i Tomasz Wróbel oraz Paweł Szymański – zdobywcy łącznie 32 oczek – gdy tylko Śląsk zaczynał lepiej rozumieć się obronie, nie miał problemów z wyprowadzaniem szybkich kontrataków, co przekładało się na rzuty z czystych pozycji.

- To była typowa gra kontrolna, po której przebiegu widać było, że oba zespoły są w środku okresu przygotowawczego.  Cieszy to, że zagraliśmy szerokim składem i że każdy zawodnik, który pojawił się na boisku wniósł do gry coś pożytecznego. Musimy oczywiście wiele jeszcze pracować nad swoją grą w ataku, musimy poznać swoje zachowania i nawyki, ale na to mamy jeszcze sporo czasu – skomentował postawę swojego nowego zespołu rozgrywający Marcin Flieger.

Najlepsza w wykonaniu wrocławian była końcówka spotkania. Gdy, po wygraniu trzeciej kwarty, ekipa GTK zbliżyła się po akcji Sobańskiego na jedynie 9 punktów (63:54), Śląsk zaczął bronić zdecydowanie agresywniej. Ostatnie 10 minut rozpoczął od prowadzenia 19:6, a popis zespołowej gry dawali Hyży, Kikowski, Bochenkiewicz oraz Flieger.

Ten ostatni zwrócił uwagę na coś jeszcze. – Pozytywnie zaskoczyła mnie atmosfera panująca w drużynie. Gdy byłem na parkiecie niemal bez przerwy słyszałem motywujące okrzyki z naszej ławki rezerwowych.

Kolejny zamknięty sparing zespołu wrocławskiego już w najbliższą w środę, również w Kluczborku. Przeciwnikiem Śląska będzie Pogoń Prudnik.

Natomiast najbliższy oficjalny mecz, w którym będzie można zobaczyć ekipę Wojskowych, we wtorek, 4 września w Kątach Wrocławskich. O godzinie 18:00 Śląsk zmierzy się z PGE Turowem Zgorzelec.

WKS Śląsk Wrocław - GTK Gliwice 91:67 [25:16, 28:14, 16:21, 22:11]

Punkty dla Śląska:  Kikowski 17 (1), Sulima 14, Flieger 11 (1), Bochenkiewicz 11, Mroczek-Truskowski 7 (1), Prostak 7 (1), Hyży 6, Diduszko 6, Hajnsz 4, Ochońko 4, N. Kulon 4, Prażmo

Punkty dla GTK: Sobański 12 (2), Szymański 10, Wróbel 10 (1), Damulewicz 8, Soehrich 7, Koszela 6, Pustelnik 6 (2), Podulka 6 (2), Sosnowik 2, Stankala

ip

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
video
FB dlaMaturzysty.pl reklama