Sobotnie starcie zaczęło się znakomicie dla Śląska. Już w 14. minucie w polu karnym sfaulowany został Tomasz Szewczuk. Piłkę na jedenastym metrze ustawił sobie Sebastian Dudek i pewnym strzałem pokonał Norberta Witkowskiego. WKS poszedł za ciosem i w 25. minucie prowadził już 2:0. Znowu w rolach głównych wystąpili Dudek i Szewczuk. Ten pierwszy dośrodkował, a drugi przytomnym strzałem głową podwyższył wynik. Na tym wrocławianie poprzestać nie chcieli, do końca pierwszej odsłony atakując zaciekle bramkę gospodarzy. Zmiany wyniku jednak nie było.
W drugiej odsłonie lepiej zaprezentowali się gracze Arki, którzy za wszelką cenę starali się wyrównać. W 60. minucie padł gol kontaktowy - jego autorem Zbigniew Zakrzewski. Po tym trafieniu gracze Marka Chojnackiego uwierzyli w siebie i jeszcze mocniej natarli Śląsk. Nadziali się jednak na kontrę. Vuk Sotirović wygrał pojedynek jeden na jeden z Andersonem po czym wyłożył piłkę do pustej bramki Markowi Gancarczykowi. Zrobiło się 3:1, ale utrata gola nie zniechęciła gdynian. Po błędzie Jarosława Fojuta, który za lekko podał do Kaczmarka Grzegorz Niciński strzelił na 3:2. Gdy wydawało się, że Śląsk wygra, znowu nie popisał się Fojut, który w zamieszaniu wbił piłkę szczupakiem do własnej siatki. Stało się to już w doliczonym czasie gry.
Patrząc na przebieg spotkania Śląsk zdecydowanie zasłużył na wygraną. Wrocławianie byli drużyną mądrzejszą i lepiej zorganizowaną. Arka jednak walczy o byt i ta determinacja pozwoliła jej na odwrócenie losów meczu.
Arka Gdynia 3:3 (0:2) Śląsk Wrocław 3:3 (0:2)
Zakrzewski (60.), Niciński (76.), Fojut (92.-sam.) - Dudek (15.-karny), Szewczuk (25.), Gancarczyk (64.)
Arka: Witkowski - Kowalski, Żuraw, Anderson Silva, Telichowski (35. Niciński) - Sokołowski (80. Trytko), Budziński, Lubenov, Łabędzki (46. Wachowicz), Ława - Zakrzewski
Śląsk: W.Kaczmarek - Wołczek, Celeban, Fojut, Pawelec - M.Gancarczyk, Łukasiewicz, Ulatowski, Dudek, Szewczuk - Sotirović
Żółte kartki: Kowalski, Anderson Silva, Zakrzewski (Arka) - M.Gancarczyk, Wołczek (Śląsk)
Czerwona kartka: Łukasz Kowalski (za drugą żółtą)
Sędziował: Sebastian Jarzębak (Bytom)
Widzów: 4 000
(SZUCH)
Patronem medialnym WKS Śląsk Wrocław jest portal dlaStudenta.pl