Śląsk Wrocław nie przegrał już 10. z rzędu meczu. Tym razem zremisował 1:1 na trudnym terenie w Gliwicach, dzięki czemu wrocławianie wciąż utrzymują ścisły kontakt z czołówką.
Trener Tarasiewicz świetnie przygotował zespół pod względem kondycyjnym. Wrocławianie praktycznie w każdym meczu górują na rywalami siłą i kondycją. Niestety, w szeregach Śląsk jest bardzo dużo kontuzji. Także w Gliwicach zabrakło kilku ważnych ogniw.
Śląsk w tym sezonie ma w zwyczaju obejmować prowadzenie. Nie inaczej było tym razem. Dośrodkowanie Rosińskiego strzałem głową na gola zamienił Pokorny. Niestety, wrocławianom tego dobrego wyniku nie udało się utrzymać.
W 37. minucie Janukiewicza pokonał Banaś. Arbiter nie uznał jednak gola, twierdząc iż gracz faulował. Jak pokazały powtórki bramka była raczej prawidłowa.
Tyle szczęścia Śląsk nie miał niestety w 57. minucie. Bramkę zdobył Nowak. Także w tej sytuacji nie obyło się bez kontrowersji, gdyż sędzia liniowy podniósł chorągiewkę. Ostatecznie po konsultacjach, gola uznano.
Piast przez większą część spotkania dominował, jednak niewiele z tego wynikało. Podopieczni trenera Tarasiewicza bardzo mądrze się bronili i znów udowodnili, iż mają najlepszą w lidze defensywę. Punkt zdobyty w Gliwicach bardzo cieszy. Martwi nieco zachowawcza gra wrocławian z przodu. Tym razem Klofik i Łudziński nie strzelili żadnej bramki. Okazję do tego będą jednak mieli już w środę z Wisłą Płock.
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 1:1 (0:1)
Bramki: Nowak 57' - Pokorny 6'
Piast: Kasprzik - Banaś, Gamla, Michniewicz, Nowak - Widuch, Andraszak (Wróbel 45'), Kaszowski (k), Kompała (Krzycki 90'), Podgórski (Chylaszek 60') - Kędziora
Śląsk: Janukiewicz - Wołczek, Wójcik, Pokorny, Ćap (Rudolf 82') - Szewczuk (Ostrowski 64'), Sztylka (k) , Górski, Rosiński - Klofik (Dudek 66') - Łudziński
Żółte kartki : Kaszkowski, Banaś - Pokorny, Klofik
Sędzia: Piotr Wasilewski (Kalisz)
Widzów: 2500 (200 z Wrocławia)
Tomek Szuchta
(tomek.szuchta@dlastudenta.pl)
Patronem medialnym piłkarzy Śląska Wrocław jest portal internetowy dlaStudenta.pl