Agnieszka, Julia, Artur i Piotruś – to oni wygrali casting na „Twarze Śląska”. W nagrodę wezmą udział w akcji promującej wrocławski klub i nowy stadion na Maślicach.
Nasz
casting na „Twarz Śląska” odbywał się na przełomie lutego i marca. Konkurs
cieszył się ogromnym zainteresowaniem – dostaliśmy setki zgłoszeń, spośród
których ostatecznie wyłoniliśmy czwórkę finalistów: Agnieszkę, Julię, Artura i
Piotrusia. Zwycięzcy wzięli już udział w sesji fotograficznej, której efekty
niedługo będzie można podziwiać m.in. na ulicach Wrocławia i okolicznych
miast.
– Ich twarze pojawią się m.in. billboardach, które
zawisną w najruchliwszych punktach Wrocławia i innych miejscowości – tłumaczy
Jacek Kubiak, dyrektor marketingu Śląska Wrocław. – Zobaczyć je będzie można
także na wszystkich innych możliwych materiałach, które będą promować nasz klub
oraz obecność Śląska na nowym stadionie – dodaje.
I tak
nasza „śląskowa” rodzina pojawi się również na przeróżnych bannerach, ulotkach,
flagach, a również w reklamach umieszczanych w prasie. Duża siatka z „Twarzami
Śląska” zawisła już także na budynku klubowym przy ul. Oporowskiej.
Materiały promocyjne z Agnieszką, Julią, Arturem i
Piotrusiem można było już zobaczyć podczas rozmaitych akcji, w jakich ostatnio
brał udział nasz klub oraz piłkarze Śląska. W maju byliśmy już obecni m.in. na
majówce na Pergoli, studenckiej Spartakiadzie organizowanej przez Politechnikę
Wrocławską, festynie rodzinnym w Leśnicy oraz podczas Dni Sycowa. Wszędzie tam
ustawiane było klubowe stoisko, którego integralną częścią były elementy
reklamowe z „Twarzami Śląska”.
– To
nasz plan na najbliższe miesiące. Przed wejściem na nowy stadion chcemy być
obecni podczas dużych imprez, które będą przyciągały tłumy. Nasza akcja jest
skierowana głównie do rodzin, stąd chcemy pojawiać się m.in. na letnich
festynach organizowanych przez okoliczne miejscowości. Jeszcze przed wakacjami
będziemy odwiedzać szkoły – na przykład 1 czerwca, a więc w Dniu Dziecka,
spotkaliśmy się z uczniami w Bielanach Wrocławskich i Kamieńcu Wrocławskim.
Wszystko po to, by nowy stadion, na który przeprowadzamy się już w sierpniu,
tętnił życiem – zaznacza Jacek Kubiak.
ip