Dzieje się - Teatr

Festiwal "Otwarcia Zima" w Instytucie Grotowskiego

2007-12-11 11:28:28 | Wrocław

 Premiery spektaklu "Cesarskie cięcie. Próby o samobójstwie" czy czeskiego przedstawienia "Paisyn" Jaro Viòarskiego będą mogli obejrzeć wrocławianie podczas festiwalu "Otwarcia Zima" prezentującego dokonania twórców współpracujących z Instytutem Grotowskiego.


Program:

13 grudnia (czwartek), godz. 17:00
Spotkanie na temat zeszytu „Kontekstów. Polskiej Sztuki Ludowej" (2007 nr 2), poświęconego Scholi Teatru Węgajty, z udziałem członków Scholi oraz Redakcji pisma.

13 grudnia (czwartek), godz. 19:00; 14 grudnia (piątek), godz. 18:00, Wrocław, PREMIERA
Cesarskie cięcie. Próby o samobójstwie
Prezentacje spektaklu Teatru ZAR (Wrocław)

14 grudnia (piątek); 15 grudnia (sobota), godz. 20:00, Brzezinka
Ewangelie dzieciństwa
Prezentacje spektaklu Teatru ZAR (Wrocław)

15 grudnia (sobota), godz. 17:00
Koniec pieśni
Pokaz filmu Piotra Borowskiego, zrealizowanego w ramach projektu „Źródła pamięci"

15 grudnia (sobota), godz. 22:00, Brzezinka, Sala Światła
Ołowiana kulka
Zamknięty pokazy pracy Agnieszki Pietkiewicz w ramach projektu „Pieśń pomiędzy" pod kierunkiem Grzegorza Ziółkowskiego

16 grudnia (niedziela), godz. 20:00, Brzezinka
W niedzielę rano
Prezentacja spektaklu Majsterni Pisni (Lwów, Ukraina)

16 grudnia (niedziela); 17 grudnia (poniedziałek), godz. 18:00, Mała Scena Wrocławskiego Teatru Lalek
POLSKA PREMIERA

Paisyn
Prezentacje spektaklu Jaro Viòarskiego (Praga, Czechy)
Występują: Joao Costa, Tomas Krivosik, Matej Matejka, Andrej Petrovic

17 grudnia (poniedziałek), godz. 20:00
Geist
Prezentacja spektaklu Teatru Kana (Szczecin)

Jeśli nie podano inaczej, spektakle odbywają się w Instytucie Grotowskiego we Wrocławiu.


Opisy spektakli

Cesarskie cięcie. Próby o samobójstwie
Teatr ZAR

Niech mówi Albert Camus: „Jest tylko jeden problem filozoficzny prawdziwie poważny: samobójstwo. Orzec, czy życie jest, czy nie jest warte trudu, by je przeżyć, to odpowiedzieć na fundamentalne pytanie. Reszta - czy świat ma trzy wymiary, czy umysł ma dziesięć czy dwanaście kategorii - przychodzi później. To są gry; najpierw trzeba odpowiedzieć". (Samobójstwo i absurd)

Tytuł spektaklu jest w swej istocie metaforą potrzeby samobójstwa i stanu samobójczego - siły fatalnej, siły zbawiennej, trzymającej każdego przy życiu. To rzecz o możliwej i koniecznej zdolności przedłużania własnego oddechu, w chwili, kiedy w żyłach czuje się kawałki szkła, które jeszcze nie zdołały dotrzeć do serca.

Podstawowa linia struktury muzycznej spektaklu zbudowana została w oparciu o wielogłosowe pieśni korsykańskie, w które wpleciono wątki bułgarskie, rumuńskie, islandzkie i czeczeńskie. Energia opracowanej muzyki wiele też zawdzięcza Erikowi Satie i jego rozpoznaniu siły, jaką niesie każda kropla dźwięku. Tradycyjny materiał muzyczny przetworzono tu jednak w formę współczesną i dopełniono intensywną partyturą ruchową. Nie potrafimy powiedzieć, ile spektakl zawdzięcza Agłaji Veteranyi.


Ewangelie dzieciństwa
Teatr ZAR

Impulsem do rozpoczęcia projektu „Ewangelie dzieciństwa" było zainteresowanie pierwiastkami gnostyckimi tkwiącymi w początkach chrześcijaństwa. Spektakl oscyluje wokół dwóch wątków: opowieści o wskrzeszeniu Łazarza przywołanej ustami jego sióstr, Marty i Marii oraz „świadectwa Marii Magdaleny", która, podług niektórych przekazów gnostyckich, miała szczególną pozycję wśród apostołów i utożsamiana była z jedną z sióstr Łazarza. Wśród tekstów pojawiają się mało znane ewangelie apokryficzne: Marii Magdaleny, Filipa, Tomasza oraz fragmenty pism Fiodora Dostojewskiego i Simone Weil.

W spektaklu wykorzystane zostały pieśni zebrane przez zespół podczas wypraw do Gruzji, Bułgarii i Grecji w latach 1999-2003. Szczególnie ważna stała się praca z muzyką Swanów zamieszkujących najwyższą część Kaukazu, którzy przechowali w swej tradycji pieśni pogrzebowe sięgające korzeniami początków naszej ery i stanowiące najstarszą formę wielogłosu w Gruzji, a być może na świecie. Drugim wątkiem muzycznym są pieśni liturgiczne z prawosławnej republiki mnichów Atos. Pieśni te, związane z okresem paschalnym, budują końcową część spektaklu - consolamentum.

Spektakl stanowi próbę opowiedzenia „późnej historii ciała" - po miłości, po poniżeniu, po śmierci; jest niemożliwą opowieścią o zmartwychwstaniu.

Teatr ZAR kształtował się blisko trzy lata w czasie wypraw i prób teatralnych. W latach 1999-2003 grupa zbierała materiał muzyczny podczas podróży do Gruzji, Bułgarii i Grecji. Szczególnie ważna stała się praca z muzyka Swanów, zamieszkujących najwyższą część Kaukazu, którzy przechowali w swej tradycji pieśni pogrzebowe sięgające korzeniami początków naszej ery i stanowiące najstarsza formę wielogłosu w Gruzji, a być może na świecie. Praca nad poznanymi tradycjami muzycznymi zaowocowała pokazem pracy nad spektaklem Ewangelie dzieciństwa w październiku 2002 podczas obchodów 25-lecia Ośrodka Praktyk Teatralnych „Gardzienice".

Koniec pieśni
Film zrealizowany przez Piotra Borowskiego w ramach projektu „Źródła pamięci"

Początki tego projektu sięgają roku 1980, a więc 26 lat wstecz, kiedy - bez jakiegokolwiek wsparcia ze strony państwa - realizowałem unikalny projekt animacji kultury. Wraz z dwójką moich przyjaciół, aktorów Teatru Gardzienice, stworzyłem przedstawienie oparte na motywach poezji Adama Mickiewicza, z którym następnie wyruszyłem w podróż po wschodniej Polsce. Ponieważ interesowały mnie w owym czasie stare pieśni, opowiadania i obrzędy, wybrałem rejon Polski, o którym Mickiewicz pisał, że „żyje starym obyczajem guseł". Przygotowania zajęły cały rok.

Sama Wyprawa Zimowa trwała trzy miesiące. Za wszystko, co otrzymaliśmy wtedy od ludzi „płaciliśmy" naszym spektaklem, pełnym muzyki, poezji i śpiewu. Miałem nieodparte wrażenie, że obcuję z żywą kulturą, której przejawów nie zniewolił system komunistyczny, że były to ostatnie chwile, by zebrać świadectwa różnorodności kultur, że na moich oczach gaśnie stary świat, bo wsie wyludniają się, młodzi ludzie odchodzą do miasta, a wśród starych pamięć zanika. Owej zimy roku 1980 przełamywałem opór i nieufność ludzi, wiedząc, że zbieram bezcenne bogactwa odchodzącego świata.

Zebraliśmy pokaźny materiał dokumentalny w postaci nagrań, które później zainspirowały spektakl Gusła Gardzienic i stały się osnową muzyczną tego głośnego przedstawienia. Spotykaliśmy przeróżnych ludzi pogranicza, ludzi odmiennych wyznań: staroobrzędowców, Tatarów, prawosławnych, Białorusinów, a także dotarliśmy do enklawy religijnej Wierszalin, którą założył przed wojną zbuntowany przeciw cerkwi prawosławnej prorok Ilia z Grzybowszczyzny. Ta enklawa stała się źródłem inspiracji dla znanego antropologa Włodzimierza Pawluczuka, dla Jerzego Grotowskiego, a także dla twórcy znanego zespołu Wierszalin, Piotra Tomaszczuka.

Teraz pragnę tam wrócić, by oddać tym ludziom, a właściwie ich potomkom, ich „własność". Przypuszczam, że w większości ludzie ci już nie żyją. Odszukanie ich dzieci i wnuków będzie dla mnie spełnieniem i zamknięciem tego, co zrobiłem 26 lat temu. Comiesięczne spotkania, wynikłe z nich rozmowy, wsłuchiwanie się przez nowe pokolenie w głos nagrań ich przodków, udokumentuję na filmie.

Wiem, że aby dotrzeć do prawdy wspomnień, do skrytych źródeł tradycji, film będzie musiał być kręcony „na żywo", spontanicznie, bez wstępnego aranżowania sytuacji. Chodzi o bardzo osobisty odzew na bliskich, przodków, na kulturowe dziedzictwo; o to, jak starzy ludzie żyją poprzez pieśń w swych wnukach, dzieciach, następcach, co się dzieje z kulturą po upływie ćwierć wieku, jakim szlakiem biegnie dzisiaj, po transformacji systemowej, ten stary ślad.


W niedzielę rano
Majsternia Pisni

„Niedziela, ranek..." - moment istnienia, kiedy budzi się świadomość, wcześnie rano, dopiero co wstało Słońce, czas nicnierobienia, czas obecności Czasu. Niedziela - nie-czyn, święto. Bezczynne istnienie, poświęcone i uświęcone Wiecznością.

Rytuał - zawsze sprzęga się z czasem. Ukraińskie pieśni dziewczęcych rytuałów cyklu rocznego, na których oparto spektakl, przybyły z pamięci naszych ciał. Nie pytały, czy chcemy je śpiewać, czy rozumiemy ich bezpretensjonalną prostotę, czy mamy jakąś podstawę do tego świętego śpiewania. Przecież wszyscy opuściliśmy miejsca, w których rodziły się te pieśni. Ale możliwe, że jesteśmy przedostatnimi ludźmi, którzy są w stanie przyjąć wiedzę płynącą z głębin wieków, z głębin Samego Czasu. Dziś pieśni te nie mają już pragmatycznego znaczenia, jeżeli już - to pomagają nam żyć. Możliwe, że są bólem Ziemi, albo i samą Ziemią, która podąża za nami.

W spektaklu nie ma wątku narracyjnego. Jest to Historia Czasu Drzewa Pieśni. Temat dziewczyny jest od wieków niezmienny: Ona siedzi i czeka, a On jedzie, jedzie całe życie. W niedzielę rano pada śnieg. I właśnie fabuła: „W niedzielę, rankiem... na kładeczce stała...".

Z radością przedstawiamy Wam te Święte stare teksty, bo Tradycja żyje tylko w obecności Drugiego Człowieka, takiego jak Ty.

W ramach projektu „Rasa" Majsternia Pisni pracuje nad materiałem muzycznym i ruchem pochodzącymi z ukraińskich rytuałów kobiecych i rytuałów roku, ze szczególnym uwzględnieniem roli kobiety. Wybrane pieśni, pochodzące z różnych rejonów Ukrainy, szczególnie z Winnicy, Połtawy i Polesia analizowane są przez członków Majsterni pod kątem rytuału, którego poszukuje się w pieśniach i poprzez pieśni. Następny krok stanowi próba znalezienia adekwatnej dla tych badań formy w teatrze. Ten etap pracy to poszukiwanie „elementów rytuału w działaniach scenicznych".

Uczestnicy projektu: Serhij Kowałewycz (lider projektu i reżyser), Natalka Połowynka (kierownik muzyczny), Uliana Horbaczewska, Olena Kostyluk.


 Geist
Teatr Kana

Spektakl powstał w ramach projektu „Alternatywna Scena Promocyjna"


Geist to ostatnie przedstawienie, nad którym pracował Zygmunt Duczyński (twórca i reżyser Kany, zmarł 15 marca 2006 roku), dokończone przez zespół Teatru Kana we współpracy z Arkadiuszem Buszko.

Spektakl oparty jest na motywach dramatu Adam Geist Dei Loher - jednej z najważniejszych współczesnych dramatopisarek niemieckich.

Źródła utworu Adam Geist można odnaleźć w skandynawskim dramacie symbolicznym. Podobnie jak tytułowy bohater Ibsena Peer Gynt, Adam Geist jest nieustannie w drodze. „Zarażony" niechcianym grzechem, doświadczany przez los i ludzi - wędruje w poszukiwaniu własnej tożsamości, nieświadomie dokonując kolejnych zbrodni. Przedstawienie zadaje pytanie o nieprzewidywalność ludzkiego życia, o wiecznie narażone na upadek człowieczeństwo. Spektakl nie jest jednak utrzymany w mrocznej aurze - nieoczekiwane zwroty akcji wprowadzają paradoksalny komizm, otaczając postaci i sytuacje aurą gorzkiego humoru.


Paisyn
Choreografia:
Jaro Viòarsky, współpraca: Joao Costa, Tomas Krivosik, Matej Matejka, Andrej Petrovic


Paisyn to historia o uporczywym poszukiwaniu prawdziwej definicji męskiego świata.
Paisyn polemizuje z ideą, że w każdy mężczyzna ma w sobie jednocześnie zarówno syna, jak i ojca.

Paisyn to międzynarodowy projekt taneczny Jaro Viòarskiego, słowackiego choreografa żyjącego w Pradze, który wprowadza nas w świat czterech mężczyzn, stawiając pytania: Jak męski świat traktuje mężczyzn? Kto jest ojcem i jak wielu jest synów? Jak kocha mężczyzna i jak mężczyżni kochają się nawzajem? Kim jest mężczyzna dla kobiety i kim mężczyźni są dla siebie.


Słowa kluczowe: otwarcia zima instytut grotowskiego program opis spektakli
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Polecamy
Zmarł Andrzej Mrozek
Zmarł Andrzej Mrozek - aktor filmowy i teatralny

Przez lata aktor związany był m. in. z Teatrem Polskim we Wrocławiu.

We Will Rock You casting
Kulisy castingu przed premierą "We Will Rock You" w Teatrze Muzycznym ROMA [WIDEO]

To brytyjski musical z piosenkami legendarnej grupy QUEEN i librettem Bena Eltona.

Ostatnio dodane
Popularne
Zmarł Dariusz Siatkowski
Zmarł Dariusz Siatkowski

11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.

W przeddzień czegoś większego
W przeddzień czegoś większego

Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.

"Gry" na wielu poziomach
"Gry" na wielu poziomach

W 1988 roku w jednym z izraelskich kibuców 11 mężczyzn zgwałciło 14-letnią dziewczynkę. W późniejszym procesie sądowym jedynie 4 spośród nich zostało uznanych winnymi i skazanych na karę pozbawienia wolności.