Zapis z „lekkich" podróży Grzegorza Kołodki
2008-02-26 10:33:44 | WrocławDymiące wulkany Kamczatki, grób Adama Smitha, etiopskie wioski... Do 29 marca 2008 w Dolnośląskim Centrum Fotografii "Domek Romański" można podziwiać zdjęcia byłego ministra finansów, prof. Grzegorza Kołodki.
Grzegorz Kołodko - znany przede wszystkim ze swojej działalności politycznej i naukowej - tym razem ukazuje swoje oblicze podróżnika i fotografa. Minister w rządach Włodzimierza Cimoszewicza i Leszka Millera był na wszystkich kontynentach świata, zwiedził 125 krajów. Efektem jego licznych podróży jest wystawa, na którą się składa 200 fotografii. - Dla mnie podróżowanie to poznawanie życia od podszewki - wyznaje trochę filozoficznie.
Amator
- Na wstępie muszę się przyznać, że jestem totalnym amatorem, jeśli chodzi o fotografię. Pomysł tej wystawy wypłynął od rektora mojej uczelni - Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego - profesora Andrzeja Koźmińskiego. Gdy naciskałem na spust aparatu, nie przypuszczałem, że moje zdjęcia zostaną kiedykolwiek zaprezentowane szerszej publiczności - usprawiedliwia się Kołodko.
Dużym problemem dla byłego wice-premiera okazała się selekcja zdjęć. - Na początku chciałem je podzielić tematycznie, jednak okazało się to ponad moje siły. W końcu znajomy artysta-fotografik podpowiedział mi, żeby kierować się kryterium „czystej formy". Zdjęcia, jakie można obejrzeć w Domku Romańskim prezentują różnie rozumiane piękno tego świata - tłumaczy.
Podróżnik
- Nie lubię podróżować ze zorganizowanymi wycieczkami, poznawać odwiedzane miejsca z pespektywy klimatyzowanych autokarów czy 5-gwiazdkowych hoteli - opowiada Grzegorz Kołodko. - Wolę zwiedzać „lekko", samotnie, iść tam, gdzie mam ochotę. Im trudniej się do jakiegoś miejsca dostać, tym bardziej chcę tam się znaleźć - dodaje.
Byłemu ministrowi finansów obce jest również poczucie strachu. - Przede wszystkim nie daję się zwariować - wyznaje. - Po prosto staram się nie rzucać w oczy, dobrze ukrywać rzeczy, które mogą zwracać uwagę.
Nie uchroniło go to jednak przed niemiłymi przygodami. - Kilka razy zachowałem się nierozsądnie, trzykrotnie zostałem napadnięty. Szczęśliwie, udało mi się z tych sytuacji wyjść obronną ręką - zwierza się.
Naukowiec
Tytuł wystawy - „Świat, jaki jest..." - to zarazem tytuł jednego z rozdziałów nowej książki profesora - „Wędrujący świat". Ukaże się ona za miesiąc, a 10 i 11 kwietnia profesor pojawi się ponownie we Wrocławiu na wykładach oraz spotkaniach autorskich.
Grzegorz Kołodko
„Świat, jaki jest..."
Dolnośląskie Centrum Fotografii
Domek Romański
Galeria Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu
pl. bpa Nankiera 8
Wystawa czynna od poniedziałku do soboty w godz. 10.00-18.00
Wstęp na wystawę jest bezpłatny.
Marcin Szewczyk
(marcin.szewczyk@dlastudenta.pl)