Wrocławscy studenci na krańcach świata
2014-11-12 16:14:06 | WrocławPodróżują, zwiedzają, podziwiają, poznają świat. Wrocławscy studenci przemierzyli Amerykę Południową. Zobaczyli Chile, Brazylię, Argentynę, Boliwię, Peru, Kolumbię i Ekwador, a wszystko to w jedyne trzy miesiące.
Podróżują w trzech zespołach: w pierwszym Marta z Kubą, w drugim Hania z Maćkiem, a w trzecim samotnie Tomek. Przed podróżą do Ameryki Południowej studenci przez 5 miesięcy przebywali w Australii. Podjęli tam pracę, aby zarobić na dalsza podróż. Ich kolejnym celem stała się Ameryka Południowa.
Podczas podróży z Chile do Argentyny, młodzi jechali wzdłuż najwyższej góry Ameryk- Aconcagui. Przemierzając argentyńskie pampy, przejechali przez altiplano, a następnie znów przekroczyli granicę, wjeżdżając ponownie do Chile. Zobaczyli piękne widoki na najwyższym na świecie polu fumaroli oraz na najsuchszej pustyni świata, Atacamie.
Studenci wspominają najwspanialsze momenty swojej wyprawy. Z ogromną pasją opowiadają o tym, co widzieli podczas kilkumiesięcznej podróży. Jednym z najciekawszych momentów podczas ich wyprawy była podróż do Boliwii, podczas której m.in. zobaczyli Salar de Uyuni, czyli największe solnisko (pozostałość po wyschniętym słonym jeziorze) świata, trafili w miejsca, przez które przejeżdża Rajd Dakar, a także na cmentarzysko porzuconych pociągów w Uyuni, do kopalni srebra w Potosi, oraz na rowerach pokonali okrytą złą sławą Drogę Śmierci koło La Paz. W czasie wyprawy byli również nad jeziorem Titicaca oraz zdobyli pierwszy sześciotysięcznik w życiu - górę Huyana Potosi o wysokości 6088 m n.p.m.
Po zwiedzaniu Boliwii, kolejnym podróżniczym punktem na mapie studentów stało się Peru. Wspominają pływające wyspy na Titicace, trekking w kanionie Colca oraz spacer po Limie. Młodzi studenci odwiedzili także stolicę Imperium Inków Cusco oraz słynne Machu Picchu. Było dla nich oczywistością, że muszą zobaczyć te dwa jakże ważne miejsca w Ameryce Południowej.
To, czego można pozazdrościć młodym podróżnikom, to to, że udało im się odwiedzić Kolumbię, w której to zagościli na plantacji kawy oraz zobaczyli kilkusetletnie groby i pustynię Tatacoa. Po odwiedzeniu Kolumbii, studenci stwierdzili, że nie jest ona krajem gangów narkotykowych, a legendarna kolumbijska przestępczość jest jedynie utrzymującym się stereotypem.
Jak wyliczyli studenci, ich podróż trwała 1 rok, 2 miesiące, 5 dni i 41 minut. Przejechali łącznie 50 tysięcy kilometrów, odwiedzili 29 krajów na 4 kontynentach . Jak mówią: „Spotkaliśmy setki wspaniałych ludzi. Potwierdzamy, że świat jest okrągły, a w dodatku piękny, bezpieczny i pełen dobrych ludzi. A wszystkim, którzy się wahają, polecamy zwiedzanie świata autostopem!”
Więcej informacji o wyprawie można uzyskać na: www.facebook.com/przezkontynenty oraz na: www.przez-kontynenty.pl
ip