Są winni wielkiego grillowania!
2008-07-10 10:45:46 | WrocławTegoroczne juwenalia we Wrocławiu odbiły się szerokim echem w akademickim środowisku. Po wybrykach pijanych studentów na Wittigowie, władze Politechniki Wrocławskiej zapowiedziały, że winni mogą być nawet wyrzuceni z uczelni.
Przypomnijmy, że Wielkie Grillowanie to spantanicznie zorganizowana przez studentów impreza, która odbyła się w noc poprzedzającą juwenalia. Patronem nie była ani uczelnia, ani samorząd. Pijani studenci ruszyli w kierunku miasta po drodze niszcząc znaki, zatrzymując samochody i zaczepiając przechodniów.
Dzięki materiałom przekazanym przez policję uczelni, udało się ustalić nazwiska pięciu najaktywniejszych chuliganów. Zarzuca się im m.in. kradzież znaku drogowego i zniszczenie samochodu.
Prorektor ds. studenckich dr Krzysztof Rudno-Rudziński powiedział, że sprawą zajmie się teraz uczelniana komisja dyscyplinarna. - Dzisiaj nie można ocenić, czy któryś ze zidentyfikowanych studentów zostanie skreślony z listy studentów. Tak jak w sądzie - najpierw obie strony muszą zostać wysłuchane, obowiązuje nas także zasada domniemania niewinności. Ale chcemy pokazać, że w takich przypadkach studenci nie są bezkarni - mówi prorektor Gazecie Wyborczej.
jg/za gazeta.pl