Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Wypowiedzi po meczu Śląsk - Kmita

2008-03-09

 Porażka z Kmitą wszystkich we Wrocławiu zaskoczyła. Poniżej prezentujemy to, co powiedzieli trenerzy obu ekip po meczu oraz dwaj zawodnicy gospodarzy, Adam Marciniak i Andrzej Olszewski.

Robert Moskal, trener Kmity:
- Cieszymy się z pierwszego zwycięstwa Kmity i to na takim terenie. Nic dodać nic ująć. Myślę, że udało nam się zaskoczyć w pierwszych 20 minutach drużynę Śląska i uważam, że chyba zasłużenie wygraliśmy ten mecz.

Ryszard Tarasiewicz, trener Śląska: - Początek meczu był bardzo ważny, straciliśmy bramkę bo indywidualnym błędzie. Proszę nie oczekiwać ode mnie tego, że będę zganiał porażkę na chłopców i personalnie na zawodników, bo nie jest to w moim stylu i nigdy, dopóki będę trenerem, tego nie będzie. Na pewno będziemy analizować ten mecz. Znam tych chłopców od dłuższego czasu i uważam, że tyle błędów technicznych, które dzisiaj popełnili to nie jest w ich naturze. Jest to pierwszy mecz, może to ciśnienie, może był nam potrzebny taki "klaps". Trzeba się przygotować do następnego meczu, który będzie bardzo ciężki w Katowicach. Uważam, że chłopcy powinni się oswoić z tą myślą, że trzeba pokazywać swoje umiejętności, bo dzisiaj na meczu było 6-7 tys., później będzie może trochę więcej, a za 3 lata może być 30-35 tys. Ja zawsze powtarzałem, że solą piłki nożnej jest wygrywanie pojedynków 1 na 1, branie odpowiedzialności na siebie. Dzisiaj większość zawodników, doświadczonych, za szybko pozbywało się piłki. Mieliśmy swoje okazje, na początku drugiej połowy szybko zdobyliśmy bramkę kontaktową. Po przez nasze złe ustawienie, w sytuacji która tego nie zapowiadała, straciliśmy trzecią bramkę.
- Uważam, że to jest - i mówię to z całą odpowiedzialnością - wypadek przy pracy, bo chłopcy dzisiaj pokazali, że od strony motorycznej nie ma problemu, a jeżeli tego nie wyrzucą z głów, mówię o balaście psychicznym, to z meczu na mecz zamiast grać w piłkę będziemy myśleli o innych sprawach i będziemy robić "W imię Ojca i Syna". Dlatego piłka jest przede wszystkim po stronie moich zawodników, a ja mówię, że oni są w stanie wywalczyć ten awans, bez względu na to ile drużyn awansuje, czy 4, czy 5, my w następnym meczu będziemy walczyć o zwycięstwo.

Adam Marciniak: - Nie wiem, jestem załamany zdziwiony, zszokowany, nie mam pojęcia co się stało. Czuliśmy się mocni, byliśmy maksymalnie skoncentrowani. Dawno nie widziałem w szatni takiej mobilizacji, nie wiem coś pękło, nie ma dla nas usprawiedliwienia. Pierwsza połowa była tragedią. Zagraliśmy jak kompletne dupy i to zadecydowało o wszystkim, trzecia bramka uważam, że przypadek. Druga połowa - nie wiem może za duże ciśnienie, bo graliśmy lepiej, strzeliliśmy bramkę. Nie możemy tracić od razu kolejnej bramki, nie mam pojęcia co się stało, zawiedliśmy na całej linii i nie ma dla nas usprawiedliwienia.
- Wieści o fuzji nie miały nic do rzeczy, nie będziemy się tłumaczyć żadnymi informacjami, żadnymi usprawiedliwieniami typu fuzja. Tutaj każdy gra o awans, nic nas nie obchodzi co piszą w gazecie. Prezes Drzymała - to dla nas obca osoba w tym momencie. Nie będziemy się usprawiedliwiać tym, że w gazetach są jakieś plotki o fuzji, to nie ma nic do rzeczy. Przegraliśmy mecz, byliśmy dzisiaj słabsi i to jest wszystko nasza wina, a nie żadnego Drzymały czy prezydenta tego miasta.

Andrzej Olszewski: - Przy drugiej bramce zrobiłem pół kroku do przodu, wtedy Romuzga strzelił. No i cóż, po prostu zawaliłem. Na pewno nie będę mile wspominał mojego debiutu na tym stadionie, puściłem trzy bramki, a drużyna przegrała. Nie ma sensu rozpatrywania tej porażki, musimy skoncentrować się na kolejnych meczach i dać z siebie wszystko.

Tomasz Szuchta
(tomasz.szuchta@dlastudenta.pl)


Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama