Forma music club prezentuje:
LODY
LINE UP:
LODY
Jest nas dwoje (DJ Shame i Dagna Okrzyńska), spotkaliśmy się na szkolnej wycieczce do Detroit, na tylnym siedzeniu autokaru. Pewnego dnia mieliśmy ochotę na sztuczne futra, fototapety, kadilaki, zimne łokcie i ciepłe lody. I robimy to. Pociąga nas destrukcja i rosyjskie techno. Intrygują nas wodne łóżka. W żyłach ciągle płynie nam krew Janosika.
Chcemy się bawić, tak jak lubimy. Idziemy też na gruby kompromis, który jest mostem między Detroit, a Operą Leśną. Ciepłe lody. Śpiewamy trochę o zatraceniu, o bodźcach. Podajemy to w formie, która czerpie z brzmień Commodore 64', muzyki techno, transowości, a wszystko prowadzone ciężkim statycznym wokalem.
W naszej muzyce spotyka się prostota i niewinność rytmicznego, elektronicznego brzmienia, z zaczepnością dziewczęcego wokalu. Wyobraź sobie, co by było, gdyby Lady Gaga urodziła się w Bydgoszczy, a Czesław Niemen w Detroit. Pewnie nic. A pewnie też zupełnie nie. Dziś przecież są światłowody i miejsce urodzenia przestało być kluczową sprawą. Kontestacja Opola, intensywność Dody, romans z Polsatem, miś Yogi, pierwszy smak Coca-Coli, angielski ze wschodnim akcentem.
Nie zamykamy się na nic. Disco poezja. Syntetyczne katharsis. Lajkra, neon, brokat. To jakaś chwila, coś jak cztery wódki proszę, my polewamy, na wodnym łóżku, jak zatańczysz sobie to fajnie. Jak nie, też kool.
Od pierwszego koncertu w marcu 2011 roku zagraliśmy na Heineken Opener Festival, Connection Festival, zrobiliśmy sporo zamieszania w trakcie Tauron Nowa Muzyka, grając przed wejściem na festiwal i gromadząc setki ludzi, odwiedziliśmy również kluby w Warszawie (Ósmy Dzień Tygodnia), Wrocławiu (Falanster, Das Lokal czy Puzzle), Sopocie (Sfinks700), Poznaniu (Cafe Mięsna, Kontener Art), Krakowie (Błędne Koło), Łodzi (Stara Szwalnia), Opolu (Connection Festival) czy Toruniu (NRD).
Obecnie Lody współtworzą z nami:
> Beata Rojek - wizualizacje, grafika
> Jaga Słowińska - teksty
> Kamil Szczepaniak - scenografia
> Leopold Komuszyna - miks
> Współpracujemy także z fotografami: Katką Szmorąg i Marcinem Pławnickim
www.soundcloud.com/lody
www.facebook.com/lodymusic
www.youtube.com/user/LODYMUSIC
---------------------------------------------------------------------------------------------
MIÓD [Wro]
Miód – słodki produkt imprezowy, wytwarzany przez trzy pracowite pszcółki (Dtr, Akakohut, Barteg) poprzez przetwarzanie nektaru muzyczego. Miód występuje zazwyczaj w dwóch barwach: deep house i indie dance/nu disco. Pszczółki gromadzą go w klubach, gdzie ulega konsumpcji. W zależności od okoliczności w jakich powstaje miód, wyróżnia się miody:
- Miód w uszach, Nie Hipsteryzuj oraz Nieformalnie (kluby)
- Dachówka (Times - dach)
- Miód na plaży (kafe molo)
Sprowadziliśmy do Wrocławia takie smakołyki jak Maayan Nidam ex Miss Fitz (Cadenza/Wolf+Lamb), czy Chmara Winter (Pets Rec/Your Mama's Friend).
Opychaliśmy się słodkościami z polską i zagraniczną czołówką sceny elektronicznej , czyli: Huxley (Tsuba, Off) , Burnski (Poker Flat, 20:20 Vision), Catz'n Dogz (Pets Rec, Get Physical), Max Skiba (Gomma Rec.), Viadrina (Pets Rec.) etc.
http://www.facebook.com/miodwuszach
---------------------------------------------------------------------------------------------
WAYOUT [Wro]
Dziennikarz muzyczny: założyciel i redaktor magazynu nightscope.pl, okazjonalny writer screenagers.pl i muno.pl. Dawniej aktywny działacz w radiu RMW i Luz. Miłośnik filmów dokumentalnych o muzyce, promotor dobrych wydarzeń klubowych ale głównie DJ. Absolwent wrocławskiego cyklu "Kickbeat fresh" hype'ującego świeżych DJ'ów. Dzięki jego staraniom w stolicy Dolnego Śląska zagrali m.in.: Mr. Moustache (cz), Zimmer (fr), Max Skiba, SLG, POL_ON, The Phantom, Zambon, Eltron John, Jonkpa, Club Collab, KOE.
Obecnie rezydent wrocławskiego klubu Das Lokal. Grywa house i techno. Gdyby tylko mógł się przenieść wehikułem czasu do '89...
