Huczne zamknięcie Klubu 54

Klub 54 - jedno z najpopularniejszych przez lata miejsc spotkań  studenckich i imprez klubowych - zamyka się już w najbliższy weekend. Zapowiada się naprawdę huczna impreza - tym bardziej, że przez Klub 54, w ciągu 10 lat jego istnienia, przewinęło się tak naprawdę kilka studenkich pokoleń. Wiele  - dziś już “poważnych” - osób z ogromnym sentymentem  wspomina imprezy i klimat  Klubu 54.

Dlaczego więc Klub 54 - miejsce już w pewien sposób kultowe - zostaje zamknięty? Formuła klubu byla bardzo podobna przez 10 lat i mimo wielkiej popularności tego lokalu -  po prostu, w naturalny sposób - się wyczerpała.
Pewnie byłaby to wielka strata dla klubowej mapy Wroclawia, gdyby nie to, że właściciele już na początku października otwierają w tej lokalizacji miejsce, ktore z pewnością zapełniać się będzie co weekend.
W miejsce Klubu 54 powstanie bowiem dancefloorowa część Casa de la Musica - czyli klubu w klimatach kubańskich, który cieszy się ogromną popularnością i jest jednym z najbardziej lubianych lokali w Rynku.
Więcej szczegółów właściciele Casa de la Musica obiecują ujawnić na początku września, ale już teraz wiadomo, że w pierwszą sobotę września Jose Torres będzie  w Casa de la Musica -  jeszcze jednopoziomowej - świętował hucznie swoje urodziny.
A już na początku października wielka weekendowa feta na otwarcie drugiego poziomu Casy.
Zapraszamy więc na weekendowe szaleństwo w zamykającym swe podwoje Klubie 54, ale jednocześnie już zapraszamy do śledzenia newsów związanych z wydarzeniami w Casa de la Musica.
A gwarantujemy, że będzie się działo!

Huczne Zamknięcie Klubu 54
26-27 sierpnia, od godz. 21.00
wstęp: free