Tomasz Lis 12 grudnia we Wrocławiu!
2006-12-01 20:10:19 | WrocławJuż za kilka dni do Wrocławia przyjedzie Tomasz Lis! Spotkanie z jednym z najlepszych polskich dzienikarzy, autorem programu "Co z tą Polską?" i niedawno opublikowanej książki pt."Polska, głupcze", odbędzie się 12 grudnia (wtorek) o godz. 13.30, w Sali im. Unii Europejskiej na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego.
Tomasza Lisa nikomu przedstawiać nie trzeba. Także jego poglądy są wyraziste
i powszechnie znane. W ciągu ostatniego roku, Lis stał się wręcz jednym
z najważniejszych uczestników polskiej debaty publicznej. Jego opinie bardzo często były uszczypliwe, szczególnie wobec rządzącego Prawa i Sprawiedliwości, ale też wobec innych, nieudolnych i przekraczających granicę śmieszności polityków. Swoje sądy Lis wyraża śmiało i odważnie, narażając się na krytykę innych dziennikarzy. Dość wspomnieć niedawny felieton proPiSowskiego publicysty Piotra Semki w "Rzeczpospolitej", w której autor zarzuca mu rzekomy "serwilizm wobec obozu Unii Demokratycznej", pisanie "w pseudoamerykańskim stylu" i brak pokory.
Lis jednak nieszczególnie przejmuje się krytyką i zarzutami o bycie "funkcjonariuszem zgniłej III RP". W niedawnej debacie z szefem TVP Bronisławem Wildsteinem, opublikowanej na łamach tygodnika "Newsweek", nazwał siebie "funkcjonariuszem samego siebie, opierającym się wszelkim akcjom łamiącym normy przyzwoitości". Także w swej ostatniej książce pt. "Polska, głupcze" daje wyraz swojemu - łagodnie mówiąc - zniesmaczeniu poziomem polskiej polityki. Pisze Lis: - Poziom polskiej polityki w zestawieniu do francuskiej czy angielskiej ma się tak, jak izba wytrzeźwień do Izby Lordów.
W owej książce nie szczędzi razów ani PiS, ani braciom Kaczyńskim. Ale dworuje sobie też, pisząc o innych politykach. Choćby o Renacie Beger ("Jej myśli szybują nieustannie, a w czasie lotu następują zrzuty pereł dowcipu i intelektu") czy Leszku Millerze, który ostro obrywa od Lisa za swoje nieskrywane dążenie do budowania wizerunku macho polskiej sceny politycznej (choćby za sławne już powiedzonko byłego premiera, że "prawdziwego mężczyznę poznaje się nie po tym, jak zaczyna, lecz po tym, jak kończy). Listę ofiar Lisa można ciągnąć dalej - Donald Tusk, Jan Olszewski, Tadeusz Mazowiecki, Lech Wałęsa, Tadeusz Rydzyk, Przemysław Gosiewski...
Z książki Lisa bije jednak optymizm, że polityka w naszym kraju nie zawsze będzie śmieszna, żenująca i odpychają. Wierzy w nadejście w Polsce czasów, gdy zwycięży pogląd, "że państwa powinno być mniej, że najwięcej wolności i możliwości trzeba zostawić jednostkom, że to ludzie najlepiej wiedzą, jak wydać zarobione przez siebie pieniądze. Takie czasy nadejdą. Za jakiś czas."
12 grudnia nadarzy się świetna okazja, by odkryć źródła optymizmu Lisa. Będzie można też dowiedzieć się nieco o kulisach polskiej polityki czy świata mediów.
Organizatorami spotkania są portal internetowy dlaStudenta.pl, Stowarzyszenie Młode Centrum, Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej i Międzywydziałowe Koło Naukowe Uniwersytetu Wrocławskiego "Sapere Aude". Patronat medialny nad spotkaniem objął portal dlaStudenta.pl oraz Radio Luz 91.3 FM.
Portal internetowy dlaStudenta.pl zaprasza!