Galerie zdjęć - zdjęcia
Opis
John McLaughlin urodził się w Anglii w 1942 r. Rozpoczynał od nauki gry na fortepianie w wieku 9 lat, jednak ostatecznie poświęcił się gitarze, fascynując się bluesem. Już w wieku dwudziestu kilku lat stał się jedną z najważniejszych postaci brytyjskiego środowiska jazzowego. W 1969 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie szybko zdobył uznanie, co zaowocowało nobilitującą dla młodego artysty wielokrotną współpracą z Miles´em Davisem w realizacji tak ważkich dla historii jazzu płyt, jak „Bitches Brew", „In a Silent Way" czy „Big Fun". W 1971 r. stworzył grupę „The Mahavishnu Orchestra", następnie zespół „Shakti", łączący jazz z tradycyjną muzyką hinduską. W późniejszym okresie uformował wspaniałe trio gitarowe z Paco de Lucią i Larrym Coryellem, zastąpionym potem przez Ala Di Meolę. Wielki sukces zespołowi przyniosła słynna płyta „Friday Night in San Francisco".
Chick Corea to kolejna wielka postać koncertu w Hali Stulecia. Ten urodzony w 1941 r. amerykański pianista i kompozytor uważany jest powszechnie za jedną z najwybitniejszych osobowości jazzu ostatnich kilkudziesięciu lat. Należy do światowej elity pianistów jazzowych tej miary, co Keith Jarrett czy Herbie Hancock. Chick Corea gry na fortepianie zaczął się uczyć w wieku czterech lat. W młodości, podobnie jak John McLaughlin, współpracował z Miles´em Davisem, a następnie stworzył zespół „Return to Forever", jeden z najważniejszych dla nurtu fusion.
Zdaniem krytyki Corea to „najbardziej różnorodna i nieprzewidywalna postać w jazzie". Jako „klawiszowiec" nie poprzestaje na fortepianie, szeroko stosuje instrumentarium elektroniczne. Jego styl zawiera w sobie elementy zarówno fusion, awangardy i bebopu, jak też muzyki klasycznej czy jazzu latynoskiego. Wielokrotny zdobywca Nagrody Grammy jest autorem takich albumów, jak m. in. „Now He Sings, Now He Sobs", „Return to Forever", „My Spanish Heart", „The Mozart Sessions". Skomponował tak znane utwory, jak „La Fiesta", „Spain", „Armando´s Rhumba". Wśród jego jazzowych partnerów wymienić można znakomite nazwiska: Stan Getz, Dizzy Gillespie, Donald Byrd, Stanley Clarke i wielu innych.
fot. Jarek Pępkowski