XVI OPPL „WYBRYK” - Relacja

W piątek, 18 listopada 2005, już po raz szesnasty odbył się WYBRYK - Ogólnopolski Przegląd Piosenki Licealisty, na którym swe umiejętności zaprezentowali młodzi twórcy. Spośród ponad 50 zgłoszeń do finału zakwalifikowało się 27 zespołów i wokalistów (włącznie), jednak na koncercie zabrakło niektórych z nich (udział wzięło 25 wykonawców). Na scenie zaprezentowano najróżniejsze style muzyczne od popu i jazzu, poprzez reggae, rock i muzykę elektroniczną, na piosence aktorskiej kończąc. Impreza, jak zwykle, była udana – w głównej mierze dzięki świetnej organizacji, ale i zakręconej WYBRYKowej publiczności.

Przegląd rozpoczął się chwilę po godzinie 16.30 i trwał prawie dziesięć godzin, podczas których publiczność bawiła się i oceniała występujących. Zaczęło się spokojnie i nastrojowo (Redshift - Przesunięcie Ku Czerwieni), lecz atmosfera z minuty na minutę stawała się coraz bardziej gorąca – ludzi rozgrzały takie zespoły jak Eclipse, Duża Lodówka, Racuch i Miśki. Również w tej części koncertu wystąpiły najlepsze zespoły festiwalu – fantastyczny Rabastabarbar (zwycięzca w kategorii grupa) oraz wspaniała PARANOYA pod wodzą, niezwykle utalentowanego młodego muzyka i kompozytora, Filipa Kozaka (II miejsce). Nie zabrakło również solistów – bardzo dobrze wypadły Jagoda Kurpios (II miejsce w kategorii solista) i Anna Bednarek (III miejsce). W okolicach godziny 20 na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru – Voo Voo, którzy nie zawiedli. Publiczność bawiła się wyśmienicie przy dźwiękach ich najsłynniejszych utworów i z podziwem słuchała scatu Mateusza Pospieszalskiego. Po przerwie ponownie można było usłyszeć młodzież. Sporą dawkę pozytywnej energii dostarczyły zespoły Brachyplema Vagans, On Animals Not Tested, sexbombki i choinka (zwycięzcy w kategorii wybryk), Bezołowiowa 2,40 oraz Szukamy Wokalisty, którzy będąc jedynym zespołem instrumentalnym (w dodatku grającym utwór J. S. Bacha!) oraz szczerym wyznaniem „Wciąż szukamy wokalisty”, wzbudzili ogromną ciekawość (nagroda publiczności). Ponownie zaśpiewali wokaliści (a właściwie – wokalistki), a także duet (Janusz Dziuba – wokal, Bartek Straszak – piano) o intrygującej nazwie – Przepalona Żarówka. Na zakończenie festiwalu wystąpił ubiegłoroczny laureat WYBRYKu – zespół Fake.

O godzinie 2:15 już tylko najbardziej wytrwali zostali na ogłoszenie wyników. Czekanie na werdykt jury dłużyło się niemiłosiernie… W końcu wiadomo! Niektóre nagrody zdziwiły, jeszcze inne wzbudziły kontrowersje. Ale taka już chyba specyfika WYBRYKu… Najważniejsze, że zabawa była świetna, a młodzi ludzie mogli się sprawdzić i zaprezentować swoje umiejętności przed szerszą publicznością. To im należą się największe brawa.

Fot: Marta Niepolońska

Marta Lipińska
marta.lipinska@dlastudenta.pl