Uderzyli folkiem

Sporą dawkę muzyki w czwartkowy (28.05) wieczór zaszczepiła fanom brytyjska formacja The Ukrainians.

Wrocławski Łykend odwiedziło blisko 100 osób spragnionych i co tu dużo mówić, przede wszystkim ciekawych twórczości kapeli z Leeds. Len Liggins i spółka stworzyli dobre widowisko, obfitujące w melodyjne, skoczne i pełne przysłowiowego „powera” utwory. Warto podkreślić, że wszystko to okraszone wschodnią nutą. Więc kto nie zna The Ukrainians to trzeba zaznaczyć, że nazwa nie jest przypadkowa.

Grają coś w stylu zespołu Haydamaky. Dużo w tym ska, punk rocka, a najwięcej chyba folku. Świetny melanż wspomnianych gatunków, który stosunkowo łatwo i szybko dociera do ucha. W Łykendzie zagrali przekrojowy materiał z naciskiem na swoje ostatnie „dziecko” – krążek „Diaspora”. Nie zapomnieli również o tym skąd się wywodzą, grając kawałek Sex Pistols „Anarchy In The UK”.

Koncert The Ukrainians okazał się świetnym pomysłem na ciekawe bardzo klimatyczne spędzenie wolnego czasu. Można powiedzieć, że Brytyjczycy z ukraińskimi korzeniami zagrali w nas folkiem! Zresztą bardzo przyjemnie i relaksująco.

(RZ)