Soulfly zagra 30 lipca we Wrocławiu
2019-07-11 11:04:31 | WrocławWrocławianie powinni przygotować się na mocne uderzenie. 30 lipca w Sali Gotyckiej klubu Stary Klasztor zagra dowodzony przez Maxa Cavalerę zespół Soulfly.
Soulfly od ponad 20 lat kroczy swoją ścieżką, umiejętnie wyznaczając trendy i jednocząc fanów death, thrash, nu-metalu i hardcore’a. To projekt najbliższy korzeniom Cavalery, jednej z najważniejszych postaci w historii metalu, łączący ciężkie brzmienia z dźwiękami pochodzących z Ameryki Południowej. Ta zabójcza mieszanka stylów i temperament przekładają się na jakość i żywiołowość koncertów, o czym polscy fani niejednokrotnie mieli okazję się przekonać. Na koncercie oprócz znanych numerów usłyszymy również materiał z wydanego w ubiegłym roku albumu „Ritual”. To prawdziwy tribal thrash metal, połączenie thrash metalu z muzyką amazońskich plemion.
Soulfly powstał w 1997 w mieście Phoenix z inicjatywy byłego frontmana zespołu Sepultura, Maxa Cavalery. Zespół ma na koncie 11 albumów studyjnych. Poczynając od wydanej w 1998 roku debiutanckiej płyty zatytułowanej „Soulfly”, która sprzedała się w 500 tysiącach egzemplarzy, zyskując tym samym status Złotej Płyty, kapela eksperymentowała z różnymi gatunkami metalu i łączyła ciężką muzykę z plemiennymi rytmami rodem z Brazylii i muzyką Bliskiego Wschodu. Teksty zespołu idą w parze z różnorodnością muzyczną. W piosenkach Cavalera często porusza tematy społeczne i polityczne, śpiewa o wojnie, agresji i niewolnictwie oraz analizuje tematy duchowe. Początkowo grupa grała nu-metal, ale wraz ze zmianami składu zespołu (Max Cavalera to jedyny oryginalny członek formacji) zmieniała się też grana przez Soulfly muzyka. Zespół odszedł od nu-metalu i już na wydanej w 2005 roku płycie pod tytułem "Dark Ages" wyraźnie widać ewolucję zespołu w kierunku inspirowanych death metalem brutalniejszych brzmień z pogranicza groove i thrash metalu.
Ostatnia płyta zespołu, wydany w październiku 2018 roku album „Ritual”, to znakomicie przyjęty zestaw energetycznych i niebywale rytmicznych numerów, przesuwających pojęcie death metalu na nowe terytoria. Syn Maxa Zyon Cavalera zachwyca na perkusji, a jego siła i kunszt przywodzą na myśl młodego Dave’a Lombardo. Określany mianem wizjonera muzycznego, przywódcy duchowego plemienia fanów Soulfly Cavalera uważa, że na tej płycie dzięki współpracy z producentem Joshem Wilburem udało mu się przywrócić energię z początków działalności grupy. Ocenę tę podzielają nie tylko krytycy, ale przede wszystkim publiczność, która głosuje nogami i szczelnie wypełnia sale koncertowe. Nie inaczej powinno być i tym razem we Wrocławiu.
Skład zespołu:
Max Cavalera - gitara, wokal
Marc Rizzo - gitara
Mike Leon - gitara basowa, wokal
Zyon Cavalera - perkusja
KK/ip
fot. materiały organizatora