Paco de Lucia & Band w Hali Stulecia
2011-11-26 15:05:39 | WrocławJuż w niedzielę (27.11) na zakończenie Festiwalu Gitara, we wrocławskiej Hali Stulecia zagra Paco de Lucia!
Co jeszcze można napisać o tak wielkiej gwieździe jaką jest Paco de Lucia, a czego jeszcze nie napisano? Że jest wybitny, fenomenalny, fantastyczny, jedyny w swoim rodzaju, rozchwytywany? O tym pisać już chyba nie trzeba - to po prostu wszyscy wiedzą. Wszakże na muzyce tego artysty wychowało się całe pokolenie słuchaczy.
Paco jest rodowitym Hiszpanem. Naprawdę nazywa się Francisco Sánchez Gómez, ale w hołdzie dla swojej matki - Lucii Gómez, występuje pod artystycznym pseudonimem Paco de Lucia. Świadczy to nie tylko o wyjątkowej miłości do swojej rodzicielki, ale także, w pewnym stopniu, szacunku muzyka do pewnych wartości. Wydawać by się mogło jednak, że tych wartości nie uznaje Paco na gruncie muzyki. Dlaczego?
Paco de Lucia uważany jest dziś za jednego z najwybitniejszych gitarzystów flamenco. Nazywany jest często „niezrównanym mistrzem” tego rodzaju muzyki. Paradoksalnie jednak twórczość Paco odbiega od tradycji oraz obowiązujących flamenco reguł. Łączy bowiem w sobie dodatkowo elementy jazzu oraz klasyki. Właśnie dlatego jedni nazywają go rewolucjonistą, twierdząc, że artysta wykształcić swój własny, wyjątkowy styl, inni zaś po prostu zdrajcą. Wśród tych drugich znajduje się podobno Andrés Segowia - jeden z najwybitniejszych wirtuozów gitary.
Artysta ma za sobą tak długą karierę, że wymienianie wszystkich wydanych przez niego płyt, zdobytych nagród, zagranych koncertów i wykonawców, z którymi współpracował zajęłoby kolejnych kilka stron. Tym jednak, którzy dopiero zapoznają się z jego sylwetką przyda się kilka najważniejszych faktów. Paco od najmłodszych lat miał do czynienia z muzyką. Wśród jego nauczycieli znajdują się takie postacie, jak Nino Ricardo czy Mario Escudero. Gwiazdy flamenco nie mniejsze niż sam Paco dzisiaj. Pierwszym solowym albumem artysty jest krążek o wymownym tytule La fabulosa guitarra de Paco de Lucia czyli Wielki gitarzysta Paco de Lucia. Ważnym punktem w jego karierze był projekt w towarzystwie Ala di Meoli oraz Johna McLaughlina w 1980 roku, który niewątpliwie przyczynił się do wzrostu popularności całej trójki. W 1991 roku Paco udowodnił, że równie świetnie jak flamenco wykonuję gitarową klasykę, nagrywając Concierto de Aranjuez autorstwa Joaquina Rodrigo. W tym miejscu warto dodać, że jest to kompozycja, która w repertuarze każdego szanującego się gitarzysty znaleźć się po prostu musi. W 2007 roku dał fenomenalny koncert we Wrocławiu, uświetniając jubileuszową edycję Wrocławskiego Festiwalu Gitarowego. Miejmy nadzieję, że tym razem wypadnie równie zjawiskowo.
Więcej na www.gitara.wroclaw.pl
ip