Zryliście studencki beret!
2008-05-24 14:11:32 | WrocławO tym co się działo na Osiedlu Studenckim przy Wittiga 14 maja i o samym pochodzie (15 maja) rozpisywały się wrocławskie gazety. Niestety, zazwyczaj jest tak, że jak coś się dzieje w życiu akademickim, to wszystkich żaków wrzuca się do jednego worka nazywając ich chamstwem, bydłem itd...Dziwi tylko fakt, że jeżeli chodzi o przemarsz żaków przez miasto to okrzyki „pokaż cycki" lub „kto nie pije w Juwenalia ten jest świnia i kanalia" itp. towarzyszyły temu specyficznemu wydarzeniu już od 3 lat i jakoś nikt o tym nie wspominał...Podobnie jest ze spożywaniem alkoholu i zaśmiecaniem miasta. A, że napatoczyła się zadyma na Wittiga to i pochodowi się dostało! Ktoś chyba organizował tę manifestację studenckiej fantazji? Choć teraz każdy z organizujących jakieś przedsięwzięcie w ramach Juwenaliów umywa ręce mówiąc „u nas było bezpiecznie" i "co złego to nie my".
W jednej z gazet, facet porównywał szeroko pojęty termin „studenckości" z tego roku, do tej z lat 70 - tych, albo jeszcze wcześniej. To tak, jakby porównywać rower i motor pod względem prędkości, choć otwarcie trzeba powiedzieć, że jedno i drugie urządzenie ma swoje zalety i wady! Na Osiedlu Wittiga dzikich miłośników grillowania zakłócających, później spokój na ulicach, powinna dużo wcześniej wyłapać policja! Zresztą wandali trudno nazwać studentami, bo to raczej pseudo - studenci! Mam nadzieję, że władze uczelni z których pochodzą zatrzymani studenci wyciągną konsekwencje i usuną tych chuliganów z listy żaków! Za błędy i głupotę trzeba płacić!
Od kilku lat Juwenalia we Wrocławiu dojrzewały i chyba dwa lata temu były jedną z najlepiej zorganizowanych imprez w Polsce! Pamiętam jak studentami z Wrocławia zachwycał się Poznań! Wtedy byliśmy dla nich wzorem, dziś to oni prawdopodobnie stworzą najlepszą studencką „bibę". Dobra rada na przyszłość jest taka, że albo znajdzie się jeden organizator, wszystkich imprez w ramach święta żaków, którego wspomoże miasto, albo każda uczelnia zorganizuje swoje Juwenalia i będzie ponosić odpowiedzialność za swoich studentów.
Ze studenckim pozdrowieniem
Radek Ząb