|
Fot. Radosław Bugajski / AG |
O tym, że wielkimi krokami nadchodzi termin wejścia Polski do Unii Europejskiej, może przekonać się coraz więcej mieszkańców Wrocławia. Trwa wymiana starych skrzynek pocztowych.
Nowe skrzynki pocztowe, które instalowane są we Wrocławiu od października, wyglądają identycznie, jak w innych krajach Unii. Od starych różni je osobny wlot na przesyłki do każdego adresata. - Wymiana jest związana z przyszłą liberalizacją rynku pocztowego - mówi Elżbieta Pańczuk z Departamentu Poczty Ministerstwa Infrastruktury. - Do tej pory tylko pracownicy Poczty Polskiej mieli klucz do skrzynek, teraz nie będzie on już potrzebny - dodaje. Według ustawodawcy taka operacja ma znieść monopol Poczty Polskiej i umożliwić wejście na rynek innym firmom. Tylko w samym Wrocławiu jest ponad 30 tysięcy starych skrzynek. Ich wymiana należy do zarządców nieruchomości i ma być przeprowadzona na ich koszt. Stare powinny zniknąć do września 2008 roku. Ale, jak dowiedzieliśmy się w Ministerstwie Infrastruktury, jeśli ktoś nie zdąży, może spać spokojnie, bo ustawodawca nie przewidział kary za niedotrzymanie terminu. Wydaje się, że zarządcy nieruchomości dobrze o tym wiedzą. - Od października wymieniliśmy ok. 650 skrzynek, głównie w nowych budynkach. Właściciele starszych nieruchomości nie kwapią się do tego - mówi Andrzej Mościcki z firmy Hermes. Osobne wejście w każdej skrzynce ma niestety również i wady. Teraz prościej będzie wybierać korespondencję złodziejom. - To jednak ryzyko nie do uniknięcia - mówi Elżbieta Pańczuk.[Gazeta Wrocławska] |