Opis spektaklu
Jak obiecał nam syn syryjskiego emigranta, Steve Jobs - w chmurze jest wszystko. A jeżeli jednak czegoś jeszcze nie ma, to za chwilę nieomylnie się tam znajdzie. A jeżeli wszystko, wszystko, wszystko - to przede wszystkim zespół wszech czasów: The Beatles. I pomimo, że w realu dawno wybrzmiał już pożegnalny koncert na dachu, w wirtualu chłopcy grają ile zechcesz. Do utraty tchu. Nawet jeśli nie ma już oddechu. Co nas czeka - nas, cywilizację spod znaku nadgryzionego jabłka? Jak wyglądać będzie nasze niebo, nasz raj nie-na-ziemi?
Na te i na inne dręczące pytania odpowie nam "Y" [czytaj: łaj]. Musisz ją tylko zapytać, włączyć, dotknąć.