Zło w roli głównej w spektaklu "Jutro przypłynie królowa" [FOTO]

"Jutro przypłynie królowa" to spektakl, który powstał z inspiracji reportażem Macieja Wasielewskiego pod tym samym tytułem.  Jest to historia o niewielkiej społeczności zamieszkującej wyspę Pitcairn. Nie jest to jednak raj na Ziemi, jakby się mogło wydawać, a obszar całkowicie  pozbawiony moralności i sprawiedliwości. Świat stworzony przez mężczyzn, którzy wprowadzili na wyspę prawo do kazirodztwa, gwałtu i pedofili. Opowiada nie tylko o mieszkańcach odległej wyspy, ale również o świecie dla nas bliskim. O sprawcach i ofiarach, granicy między dobrem, a złem oraz o działaniach jakie podejmujemy w obliczu krzywdy. Przedstawienie we Wrocławskim Teatrze Współczesnym można zobaczyć już od 6 grudnia 2019.

Zobacz zdjęcia ze spektaklu >>

Twórcy o spektaklu

Piotr Łukaszczyk: Jest to wielowarstowa historia. O rodzinie, przemocy wobec dzieci, kryzysowych sytuacjach. Dla mnie osobiście jest o milczeniu wobec zła, ale dla każdego może być to co innego. Szukaliśmy przede wszytkim relacji międzyludzkich i staraliśmy się sobie odpowiedzieć czy to co się tam wydarzyło jest w ogóle możliwe, nie nazywając tego od razu patologią. Zadawaliśmy sobie pytania, co by było gdyby ktoś z nas był na takiej wyspie i jakby się zachował w takich warunkach.

Michał Araszewicz: Piotr Łukaszczyk zgłosił się do mnie z pomysłem jeszcze zanim powstał tekst dramatu. Bazowałem na reportażu, w którym autor w metaforyczny sposób opisuje sprawy brutalne i wulgarne. Chciałem iść tym kluczem. Tory, ogródek symbolizują emocjonalne zatrzymanie i krąg z którego Veronika,  młodsza córka Donny i Lu nie może się wydostać.

Filip Zawada: Jest to spektakl do którego zrobiłem najwięcej muzyki. Gdyby udało się to zważyć to myślę że byłoby to około dwóch ton. Jest to też spektakl pełen ciszy, która jest tu bardzo znacząca i mówiąca.

Jolanta Solarz-Szwed: Dla mnie jest to spektakl o tożsamości zła, ale także naszej indywidualnej. O tym jak ciężko jest, nawet w tak skrajnych sytuacjach wyzbyć się siebie, swojego pochodzenia, rodziny, oczekiwań.

Realizacja spektaklu

adaptacja, dramaturgia: Krzysztof Szekalski

reżyseria: Piotr Łukaszczyk

scenografia, wideo: Michał Araszewicz

muzyka: Filip Zawada

choreografia: Tomasz Wesołowski

inspicjentka: Justyna Bartman-Jaskuła

obsada: Anna Błaut, Maria Kania, Jolanta Solarz-Szwed, Krzysztof Boczkowski, Maciej Kowalczyk, Krzysztof Zych, Miłosz Pietruski, Bartosz Woźny (gościnnie), Diana Kozłowska (AST), Jakub Mikulak (AST)

Premiera 6 grudnia 2019 o 19:00 w Teatrze Współczesnym we Wrocławiu

JB

fot. Filip Wierzbicki/materiały prasowe teatru WTW