Spektakl "Tirza" to thriller psychologiczny połączony z farsą i trudem ojcostwa [FOTO]

Zbliża się premiera spektaklu "Tirza"  na podstawie powieści Arnona Grunberga w reżyserii Pawła Miśkiewicza. Przedstawienie będzie można zobaczyć od 29 maja 2021 roku we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Przedstawiamy wypowiedzi twórców, którzy omawiają różne aspekty tej sztuki i zapraszamy do zobaczenia zdjęć z próby przed premierą >>

Twórcy o pracy nad spektaklem i jego problematyce

- Pierwszy raz w karierze sięgnąłem po temat, który można określić jako thriller psychologiczny. Mówimy o trudzie mycia rodzicem i godnym człowiekiem, szczególnie teraz w dobie pandemii, choć ona jest tylko wierzchołkiem góry lodowej jaką jest cała nasze rzeczywistość, zmuszająca nas do kompromisów i do rezygnacji z marzeń. To jest temat, który dotyka każdego z nas, bo każdy musi mierzyć się z życiem i rolami, jakie to życie każde nam przyjmować, a nie zawsze do nich dorośliśmy, jak choćby do roli bycia rodzicem - mówi Paweł Miśkiewicz, reżyser spektaklu.

- Są tu elementy farsy, opowieści o nieszczęściu, ale takim rozdętym do granic wyobraźni człowieka przeciętnego , który ze swojej przeciętności robi rodzaj antycznej tragedii. W związku z tym próbujemy trochę udekorować ten jego smutek - wyjaśnia reżyser.

- Dość długo trwały ustalenia tekstu, ze względu na obszerność powieści, którą chcemy pokazać. Prace nad spektaklem zaczęliśmy z początkiem listopada zeszłego roku, ale pandemia uniemożliwiła nam kontynuację, dlatego była to praca etapowa. Jestem w tym wieku, że musiałem się chronić. Teatry wewnątrz pracowały, choć z zewnątrz wyglądały na zamknięte. W międzyczasie były jeszcze przygotowane 2 inne premiery, które będą prezentowane w czerwcu. Najtrudniej jest myśleć o teatrze online. Ja z trudem akceptuję taką formę, więc nie uczestniczyłem w niej - mówi Jerzy Senator, grający postać Jörgena Hofmeestera.

- Praca aktorska była o tyle trudna, że po jakiś 2-3 tygodniach, czasem był okres 4 tygodni przerwy, a w takim wypadku nie jest łatwo wrócić do czegoś, co jeszcze nie jest osadzone w aktorach, co jest ledwo, kiedyś tam zrobione. Czasami było tak, że pewne wątki, pewne rzeczy trzeba było wręcz odbudowywać od początku i na tym polegał problem - tłumaczy Senator.

Zgadza się z nim drugi aktor z obsady tego przedstawienia. - To był w pewnym stopniu kłopot, by po pandemicznej przerwie wrócić do prób do tego spektaklu, ale w zespole jest wielka motywacja do powrotu i wszyscy dajemy z siebie ile możemy. Z drugiej strony, proces twórcy się wydłużył i ma to swoje korzyści. Te role dojrzewają, pojawiają się nowe przemyślenia na temat całej sztuki, wiec to jest cenny czas i doświadczenie - mówi Miłosz Pietruski, który w spektaklu gra Choukriego, chłopaka Tirzy.

- Postać, którą gram jest przeciwieństwem głównego bohatera - Jörgena, który jest uwikłany w system i konwenanse. Jest przedstawicielem białej klasy średniej, europejskiej, a  Choukri jest muzułmaninem z Maroka, osobą wyzwoloną, muzykiem, podróżnikiem. Jego obecność powoduje jakieś kontrowersje w życiu tradycyjnej, klasycznej, przeciętnej, europejskiej, białej rodziny. On jawi się jako antagonista, ale jest kimś innym. Kim? Tego nie będę teraz zdradzać i zapraszam na spektakl - dodaje Pietruski.

Realizatorzy spektaklu "Tirza"

adaptacja i dramaturgia - Joanna Bednarczyk
tłumaczenie - Małgorzata Diederen-Woźniak
reżyseria - Paweł Miśkiewicz
scenografia - Barbara Hanicka
kostiumy - Hanka Podraza
muzyka - Karol Nepelski
światło - Marek Kozakiewicz
choreografia - Bożena Klimczak
animacje 2D - Oliwia Szanajca-Kossakowska
inspicjentka - Katarzyna Krajewit

Obsada

Jörgen - Hofmeester Jerzy Senator
Małżonka - Ewelina Paszke-Lowitzsch
Tirza - Maria Kania
Ibi - Jolanta Solarz-Szwed
Pani, Nauczycielka - Krzesisława Dubielówna (gościnnie)
Policjant, Nauczyciel - Marcin Łuczak
Architekt - Krzysztof Boczkowski
Dyrektor, Pasażer - Wiesław Cichy, Maciej Tomaszewski
Choukri - Miłosz Pietruski
Ester - Melania Kowalczyk (AST)
Jefried - Ricky Lion (gościnnie)
Koledzy Tirzy - Studenci AST: Mateusz Osiadacz, Maciej Łabaz, Jakub Stefaniak, Dominik Smaruj, Maciej Kucharski, Patryk Krzak, Mateusz Goławski

MD/KR

fot. Krzysztof Zatycki