Byliśmy, gadaliśmy - Teatr

Gala Sylwestrowo-Noworoczna w Operze Wrocławskiej [Relacja]

2022-01-02 15:13:21 | Wrocław

Jak zacząć nowy rok, by trwał on w najlepsze przez kolejne dwanaście miesięcy? Nic prostszego – spędzić noc sylwestrową w operze, słuchając znakomitych głosów, pięknej muzyki i utworów najsłynniejszych twórców. A jeśli 31 grudnia nie było komuś po drodze, to na spokojnie może udać się w pierwszych dniach stycznia do gmachu Opery Wrocławskiej, by móc przeżyć te niesamowite emocje. Gala Sylwestrowo-Noworoczna otwarta jest dla każdego, kto chciałby zatopić się w klasycznych dźwiękach.

Prawdziwy teatr

Opera Wrocławska przygotowała nie tylko znane i cenione utwory, które miały być odśpiewane przez artystów, ale dołożyła także wszelkich starań w choreografii, za którą odpowiada Łukasz Ożga, grze aktorskiej i kostiumach. To było prawdziwe widowisko, przepełnione wielką skalą głosów solistów oraz chóru, pod kierownictwem Anny Grabowskiej-Borys. Każdy z zaprezentowanych pokazów wniósł coś innego, bowiem stworzył własny klimat i atmosferę. Były miłostki, wielkie namiętności, wątpliwości i zabawa. Całość dopełniona spójnymi przejściami naprawdę robiła wrażenie.

Dyrygent, Adam Banaszak, prowadził orkiestrę, która raz po raz wprowadzała w nową historię. Nie zabrakło twórczości Bernsteina, Straussa, Rodgersa, Różyckiego, Czajkowskiego oraz Kálmána, którzy w miłosnych ariach nie mają sobie równych. Widzowie mogli usłyszeć takie utwory, jak: Ten wieczór taki piękny (South Pacific), kuplety księcia Orłowskiego „Cóż rządzi światem” (Zemsta nietoperza) oraz duet Sylwii i Edwina „Co się dzieje, oszaleję” (Księżniczka Czardasza). Wykonania prawdziwie zapierały dech w piersi.  

Na scenie wystąpili między innymi: Barbara Bagińska, Jacek Jaskuła, Aleksandra Opała, Aleksander Zuchowicz , Jakub Michalski, Eliza Kruszczyńska, Edward Kulczyk , Maciej Krzysztyniak, Maria Rozynek-Banaszak, Dorota Dutkowska, Hanna Sosnowska-Bill, Jędrzej Tomczyk, Łukasz Rosiak oraz Tomasz Rudnicki

Musical i operetka

Scenariusz wydarzenia opierał się na dwóch gatunkach: musicalu i operetce. Dzięki temu można było zaangażować muzyków do wyrażenia jeszcze głębszych emocji, nie tylko poprzez piękny śpiew, ale także adekwatną gestykulację ciałem i twarzą. To pozwoliło również na wprowadzenie bogatszej niż zazwyczaj scenografii, za którą odpowiada Kamil Jach. Potrzebne rekwizyty same w sobie budziły reakcję publiczności, a odpowiednio ograne wpasowywały się do fabuły.

Wielkie brawa należą się dla solistów, którzy jak nikt inny, potrafią zabawić, a jednocześnie wprowadzić w refleksyjny nastrój słuchaczy. Ich charyzma i otwartość dodały tylko uroku do wykonu.  Z kolei chór, choć jest grupą, doskonale potrafi zadbać o wyróżnienie każdego z artystów. Ich fantastyczne, bo przede wszystkim niekonwencjonalne stroje, zasługują na uznanie. Jak błyszczeć to tylko na scenie, prawda?

W tym miejscu, naznaczonym ją blaskiem, ukłony należy oddać także tancerzom. Specjalne odgłosy zachwyty skierowane będą w stronę Łukasza Ożgi i Mizuno Tomy. Ich deklikatne, wręcz perfekcyjne ruchy, były wisienką na torcie. Cudownie było podziwiać tak utalentowany duet

Jedno jest pewne – rok rozpoczęty w Operze Wrocławskiej nie może się nie udać. Świdnicka 35 zaprasza na zawsze dobrze przygotowane widowiska, w których nie brakuje lekcji historii, talentu i podniosłego, choć wspaniałego nastroju. Pozostaje tylko zarezerwować czas i miejsce w budynku, który tak niedawno obchodził swoje 180-lecie.

Klaudia Kowalik

fot. materiały prasowe 

Słowa kluczowe: koncert, 2021/2022, arie miłosne
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Jeszcze tylko trzy razy
Festiwal Przestrzenie Sztuki TANIEC: twórcy o premierach kameralnych [FOTO] Wrocław

Wrocławski Teatr Pantomimy daje wolność twórczą i pole do popisu!

Piotr Soroka
Piotr Soroka: Ta opowieść ma zaistnieć w ciele. Wywiad przed premierą "Ballad i romansów"

Zobaczcie, co reżyser "Romantyczności" mówi o pracy we Wrocławskim Teatrze Pantomimy.

Polecamy
Piotr Soroka
Piotr Soroka: Ta opowieść ma zaistnieć w ciele. Wywiad przed premierą "Ballad i romansów"

Zobaczcie, co reżyser "Romantyczności" mówi o pracy we Wrocławskim Teatrze Pantomimy.

Zdenka Pszczołowska
Zdenka Pszczołowska: Praca w teatrze nigdy się nie kończy. Wywiad przed premierą "Ballad i romansów"

Reżyserka części "Świteź" opowiada o spektaklu we Wrocławskim Teatrze Pantomimy.

Polecamy
Ostatnio dodane
Jeszcze tylko trzy razy
Festiwal Przestrzenie Sztuki TANIEC: twórcy o premierach kameralnych [FOTO] Wrocław

Wrocławski Teatr Pantomimy daje wolność twórczą i pole do popisu!

Popularne
Zmarł Dariusz Siatkowski
Zmarł Dariusz Siatkowski

11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.

W przeddzień czegoś większego
W przeddzień czegoś większego

Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.

"Gry" na wielu poziomach
"Gry" na wielu poziomach

W 1988 roku w jednym z izraelskich kibuców 11 mężczyzn zgwałciło 14-letnią dziewczynkę. W późniejszym procesie sądowym jedynie 4 spośród nich zostało uznanych winnymi i skazanych na karę pozbawienia wolności.