Stanisław Rybarczyk zaprasza na 21. Festiwal Kultury Żydowskiej Simcha

21. Festiwal Kultury Żydowskiej Simcha zbliża się wielkimi krokami. Odbędzie się on we Wrocławiu, już w dniach 1-7 czerwca 2019. To idealny moment, by o atrakcjach tegorocznej edycji oraz zmianach, jakie zaszły w nim z biegiem lat, opowiada sam Stanisław Rybarczyk, dyrektor artystyczny festiwalu Simcha.

- Simcha to jeden z trzech największych tego typu festiwali w Polsce, który ma już 21 lat, ma swoją tradycję, ma swój dorobek i, co najważniejsze, przyjeżdżają na niego ludzie nie tylko z Polski, ale też ze świata, którzy już wiedzą, gdzie mają przyjechać. Z biegiem lat nasz festiwal zmienił się w kilku aspektach. Przez pierwszych 10 lat był dość kameralny, ale to wynikało w dużej mierze ze sposobu patrzenia na świat moich ówczesnych współpracowników. Następnie skład osób, z którymi pracowałem się zmienił i postanowiliśmy zwiększyć festiwal i to nam się udało. Tych ludzi jest coraz więcej i udało nam się wymyślić kilka takich rzeczy, które przyciągają uczestników festiwalu w sposób niesamowity. To są proste rzeczy, jak Jarmark Żydowski, który wprowadziliśmy jakieś 10 lat temu. On przyciąga niesłychane tłumy. Jednocześnie, ludzie odwiedzający jarmark zobaczą, że są też inne atrakcje w programie. Tu jakieś warsztaty, tu jakiś koncert wieczorem, a tu jakieś filmy czy spektakl teatralny. To jest element, który przyciąga ludzi - mówi Stanisław Rybarczyk, dyrektor artystyczny festiwalu.

- Fakty są też takie, że jak w życiu, jedni przychodzą,  a inni odchodzą. Pamiętam tych starszych Żydów, którzy odwiedzali te wydarzenia w Synagodze Pod Białym Bocianem, a dziś festiwal przyciąga także młodych ludzi, nowych zainteresowanych oraz wielu obcokrajowców. Festiwal się rozwija, a ilość odbiorców poszczególnych wydarzeń rośnie, choć nie wszystkie wydarzenia mają być bardzo popularne, niektóre mają być kameralne z założenia. Festiwal ma edukować, jednoczyć i rozwijać artystycznie oraz intelektualnie - dodaje Rybarczyk.

- Simcha jest festiwalem bardzo silnie związanym z Wrocławiem. Obraz miasta wyłania się z tego festiwalu, ale to działa też w drugą stronę. Ja sam jestem wrocławianinem z urodzenia i nie mogę przejść obojętnie wobec różnych elementów charakterystycznych miasta i festiwalu. Oczywiście jest to m. in. budynek Synagogi Pod Białym Bocianem. Podczas festiwalu opowiadamy również o elementach historii miasta i ludzi, którzy w nim przez wiele lat mieszkali, jak np. wybitny reżyser Jakub Rotbaum, który wyznaczył osobną ścieżkę artystyczną dla Teatru Polskiego. To chcemy zbierać i pokazywać - tłumaczy Stanisław Rybarczyk.

W programie festiwalu znalazło się wiele interesujących punktów, jak np. Jarmark Żydowski, Silent Disco w rytmie Izraelskim, Spotkania z Żywymi Historiami,  Śniadanie Izraelskie, Kolacja Szabatowa, Dzień Książki Żydowskiej, Święto Synagogi Pod Białym Bocianem (w tym wystawa towarzysząca "190 lat Synagogi Pod Białym Bocianem"), a także spacerów z przewodnikiem, paneli dyskusyjnych, warsztatów i wyjątkowych koncertów.

Więcej na: http://www.simcha.art.pl/simcha/program-2019.html

Michał Derkacz

fot. Monika Homan / materiały organizatora