Dzieje się - Sztuka

Marek Hłasko w Mediatece

2009-01-22 12:28:38 | Wrocław

 Marek Hłasko znalazł się we Wrocławiu - tym razem na fotografiach i w swoich książkach. Ale nie jest to jego pierwsze przybycie do tego miasta.

Najpierw był styczeń 1946 roku. Wypędzeni z matką po Powstaniu z Warszawy, gdzie zostało pod gruzami wszystko to, co mieli, po rocznej przeszło tułaczce po różnych miejscach w Polsce, zdecydowali się osiąść we Wrocławiu. Przyjechali tu w styczniu 1946 roku.

Miasto, zniszczone prawie tak jak Warszawa, oszołomiło swoją wielkością, widocznymi  pomimo zniszczeń wspaniałymi  zabytkami i rozległymi krajobrazami nadodrzańskich łąk. Marek z matką zamieszkali najpierw w centrum miasta, przy ulicy Hauke - Bossaka, razem z przybyłą wcześniej rodziną Hłasków. W marcu 1946 roku, razem z ojczymem Marka otrzymali przydział na dom szeregowy na Sępolnie przy ulicy Borelowskiego 44.

Tu, latem 1946 roku, Marek Hłasko zaczyna w swoim pamiętniku opisywać Wrocław. Dwa lata później, pisze jakby dalszy ciąg pamiętnika, tytułując go „u nas we Wrocławiu". „U nas" - świadczy o tym, że miasto to uznał za swoje. Nie pisał tak ani o Częstochowie, ani o Białymstoku, ani o Chorzowie.
We Wrocławiu, Marek z matką i jej drugim mężem mieszkali przez pięć lat - do końca 1950 roku.

Przyjechał do Wrocławia jako dziecko. Tu, na Sępolnie, chodził do szkoły, ukończył szkołę powszechną, próbował uczyć się w gimnazjum, zrobił kurs szoferski. Wyjeżdżał z Wrocławia, jako młody chłopak, dojrzały poprzez podjętą pracę zawodową jako kierowca, mający poza sobą pierwsze, dziecinne jeszcze próby pisarskie, ale i kontakty z tymi, którzy uwierzyli w jego talent. Właśnie tu, we Wrocławiu, ówczesny Prezes Oddziału Związku Literatów Polskich, Stefan Łoś ułatwił mu nawiązanie pierwszych kontaktów ze środowiskiem literackim i zachęcał do pisania.

Potem Warszawa. Znów praca kierowcy, która zaowocowała próbą opisywania swoich doświadczeń. Próba była na tyle wartościowa, że Związek Literatów Polskich przyznaje mu stypendium.

Marek Hłasko przerywa pracę jako kierowca i aby móc spokojnie poświęcić się pisaniu przyjeżdża wiosną 1953 roku sam do Wrocławia. Przyjeżdża najpierw do swojej ciotki, zamieszkuje u niej na tej samej ulicy Borelowskiego, gdzie mieszkał przed paru laty. Tu pracuje, i wykańcza do druku swój pierwszy opublikowany utwór: „Bazę Sokołowską". Tu zaczynają powstawać następne jego utwory. Z początkiem 1954 roku wraca do Warszawy.

W roku 1957, gdy jest u szczytu sławy, po wydaniu swojej książki, po publikacji wielu opowiadań, rozpoczyna się, w oparciu o te utwory, realizacja trzech filmów fabularnych; również we Wrocławiu. Zaczynają się przyjazdy do Wytwórni Filmów Fabularnych, zdjęcia do „Ósmego dnia tygodnia", spotkanie na planie tego filmu, właśnie we Wrocławiu, przyszłej żony - Sonji Ziemann, potem „Pętla", wreszcie „Baza ludzi umarłych" ( To nie dzieje się w Bieszczadach, jak mówią legendy i plotki - to są góry Dolnego Śląska - w nich kręci się plenery do tego filmu).

To były ostatnie osobiste pobyty Marka w mieście jego dzieciństwa i młodości. Z początkiem 1958 roku Markowi Hłasko udało się zrealizować upragniony wyjazd do Francji, do Paryża. Chciał wrócić do Polski za kilka miesięcy, nie wrócił nigdy.

Ale w trakcie tego pobytu - wygnania,  zaistniał jeszcze jeden powrót do Wrocławia. Powrót wspomnień. W ostatniej swojej wydanej za życia książce „Sowie, córce piekarza", Hłasko wraca wspomnieniami do Polski, tu umieszcza jej akcję. A tą Polską,  utraconą ojczyzną, jest Wrocław. Przypomniane są  nazwy ulic i miejsc, opisy zapamiętanych z własnych przeżyć widoków i nastrojów tego miasta. To wszystko umiejscowione jest też bardzo konkretnie w czasie, właśnie w 1953 roku w którym we Wrocławiu żył, mieszkał,  pisał, kochał i był kochany przez kobietę, którą w powieści nazwał Weroniką, a która siebie w tym wspomnieniu rozpoznała.

W sumie, Wrocław był w życiu Marka Hłasko miejscem bardzo ważnym, może nawet dla rozwoju jego twórczości literackiej najważniejszym, miejscem, które opisywał w dziecinnym jeszcze pamiętniku i w wiele lat później w ostatniej swojej książce. Miejscem gdzie powstały filmy oparte na jego utworach, ale  gdzie powstały jego  pierwsze utwory.

Tekst: Andrzej Czyżewski, kuzyn i spadkobierca Marka Hłaski

Oficjalne otwarcie wystawy odbędzie się 30 stycznia o godzinie 13.00.

Wystawa fotografii i książek:
Marek Hłasko 2009
75. rocznica urodzin. 40 rocznica śmierci.
Od 30 stycznia do 28 lutego 2009 roku w Mediatece.

Część fotograficzna wystawy składa się z sześćdziesięciu dwóch  zdjęć Marka Hłasko wykonanych w różnych okresach jego życia (od 1934 do 1969 roku).

Na wystawie zostaną zaprezentowane również pierwodruki książkowych wydań utworów Marka Hłasko, dzieła wydane w II obiegu wydawniczym, a także tłumaczenia na język obcy, m.in. na angielski, niemiecki, francuski, szwedzki, włoski.

Słowa kluczowe: marek hłasko zdjęcia książki wystawa mediateko wrocław andrzej czyżewski
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Polecamy
Śmierć i Åźycie, Gustav Klimt
"Śmierć i życie" - fundamentalne tematy w obrazie Gustava Klimta

Dzieło musiało mieć dla niego wyjątkowe znaczenie, skoro po kilku latach zdecydował się na przemalowanie go pod wpływem aktualnych przeżyć.

ZachÃłd słońca nad jeziorem
"Zachód słońca nad jeziorem" - poznajcie dzieło "poety malarstwa ukraińskiego"

Obraz Serhija Wasylkowskiego już na pierwszy rzut oka zachwyca kolorami.

Polecamy
Ostatnio dodane
Konkurs Fotograficzny Głębia Spojrzenia
Zbliża się 11. edycja Studenckiego Konkursu Fotograficznego "Głębia Spojrzenia"

Podziel się ze światem swoimi fotografiami i wygraj wyjątkowe nagrody.

Popularne
Kolejne pokazy multimedialnej fontanny już wkrótce
Kolejne pokazy multimedialnej fontanny już wkrótce Wrocław

Dla tych, którzy jeszcze nie widzieli nowej atrakcji miasta, mamy dobrą wiadomość - kolejne pokazy już wkrótce!

Pierwszy pokaz największej fontanny w Polsce
Pierwszy pokaz największej fontanny w Polsce

Nowa fontanna we Wrocławiu to największa i najdroższa tego typu inwestycja w Polsce.

Depeszowcy kontra depesze
Depeszowcy kontra depesze

Tutaj każdy chce mieć swój dekalog. Każdy depesz, względnie depeszowiec wiesza go potem na ścianie, obok mnóstwa tłustych, cudownie odbijających światło, wycałowanych i w