Mega-uczelni Politechnika mówi NIE

Podpisana ponad miesiąc temu Deklaracja Pawłowicka od samego początku budzi tyle samo nadziei co i wątpliwości. Powstanie Uniwersytetu Dolnośląskiego według sygnatariuszy może przynieść miastu i środowisku akademickiemu jedynie same korzyści. Jednak jej przeciwnicy wskazują na liczne wady, o których entuzjaści milczą.

Propozycji powstania największej uczelni W Polsce nie poparł rektor Politechniki Wrocławskiej, która swoją drogą na podpisanie Deklaracji nie została nawet zaproszona.

Swoje zdanie na temat integracji wyraził najpierw Zarząd Parlamentu Studentów Politechniki Wrocławskiej, a ostatnio również związkowcy z zakładowej "Solidarności".

Mówiąca wieloma głosami Politechnika w rezultacie jest jednogłośna. Zarówno oficjalne stanowisko uczelni jak i pojedyncze głosy osób z nią związanych wyrażają przede wszystkim obawy jeśli chodzi o autonomiczność władz, zanik międzyuczelnianej zdrowej konkurencji czy chociażby walki o najzdolniejszych studentów.

Nie buntują się oni przeciwko współpracy lecz zbyt daleko idącej integracji, przez, którą według nich, musieliby się jako "uczelnia techniczna" dzielić z pozostałymi (czy mniej ważnymi?) swoją renomą, na którą długie lata pracowali.

Inicjatywę jak już kiedyś wspominaliśmy popiera prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz. W perspektywie widzi on w niej szansę dla rozwoju miasta i sukces na miarę Sorbony czy Oxfordu. Czy jednak w naszych polskich warunkach pomysł się sprawdzi? Okaże się najprawdopodobniej w ciągu najbliższych 2 może 3 lat.

SG