W zaległym spotkaniu VII kolejki CenterNet Mobile Speedway Ekstraligi Atlas Wrocław pokonał Falubaza Zielona Góra 47-43.Dzięki zwycięstwu nad ekipą z grodu Bachusa, wrocławianie złapali oddech, ale niestety tylko na chwilę, bowiem już w niedzielę rusza runda rewanżowa, a Atlasa czeka bardzo trudny pojedynek na torze Falubazu. Warto podkreślić, że to będzie walka nie tyko o dwa oczka, ale także o niezwykle istotny punkt bonusowy. Zapas 4 punktów przewagi przed meczem w Zielonej Gorze nie daje zbyt wiele ekipie Marka Cieślaka, aczkolwiek wrocławianie nie mają nic do stracenia, dlatego czeka nas ciekawe widowisko.
Czwartkowy mecz pokazał, że bolączką wrocławskiej drużyny są biegi nominowane, które regularnie Atlas przegrywa podwójnie. Wrocławianie bardzo dobrze rozpoczęli zaległy pojedynek z Falubazem prowadząc po sześciu biegach 22-14. Bardzo dobrze spisywali się Jędrzejak (8), Jeleniewski (10)i Crump (15). W drużynie gości punktowali natomiast Walasek (14) i Protasiewicz (13). Po 12 wyścigu wrocławianie prowadzili 10 punktami by już po 14 odsłonach wygrywać zaledwie 43-41. O losach spotkania zadecydował ostatni bieg w których Crump i Jeleniewski 4-2 objechali osamotnionego Walaska. Trudno powiedzieć jakim wynikiem zakończyłby się ten mecz gdyby nie upadek w ostatnim wyścigu , na prowadzeniu Piotra Protasiewicza.
Atlas Wrocław - Falubaz Zielona Góra 47:43
Atlas: Jason Crump 15 (3,3,3,3,3), Daniel Jeleniewski 10 (3,2,2,2,1), Tomasz Jędrzejak 8 (3,1,1,2,1), Maciej Janowski 5 (w,1,2,1,1), Davey Watt 4 (2,0,2,0,0), Leon Madsen 3 (3,0), Scott Nicholls 2 (1,1,0).
Falubaz: Grzegorz Walasek 14 (2,3,1,3,3,2), Piotr Protasiewicz 13 (2,3,3,3,2,w), Fredrik Lindgren 8 (1,1,1,2,3), Niels Kristian Iversen 5 (w,2,2,1), Patryk Dudek 2 (2,0,u,u,0), Mateusz Łukowiak 1 (1), Rafał Dobrucki 0 (0,d,d).
Fot: Damian Filipowski
