We Are The Champions!

Żużlowcy wrocławskiego Atlasu po jedenastoletniej przerwie odzyskali mistrzowską koronę i znów są najlepszym teamem w Polsce. 27 sierpnia zapisze się na kartach historii wrocławskiego żużla jako dzień bardzo szczególny! Tego dnia broniąca tytułu mistrza Polski Unia Tarnów poległa z kretesem na wrocławskim Stadionie Olimpijskim, dając Atlasowi wymarzone mistrzostwo.

Kończący się żużlowy sezon był miażdżący w wykonaniu wrocławskich zawodników, zresztą przewaga na trzy kolejki przed końcem rozgrywek dobitnie to pokazuje! To na dzień dzisiejszy aż jedenaście punktów różnicy między drugim w tabeli Włókniarzem i trzynaście „oczek" nad trzecią Polonią... Liczby mówią same za siebie, w tym sezonie Atlas był drużyną z zupełnie innej półki niż pozostałe ligowe teamy. 

Czwarty tytuł Drużynowych Mistrzów Polski w historii wrocławskiego klubu stał się faktem po tym, jak częstochowskie Lwy poniosły porażkę w Bydgoszczy, a broniąca tytułu Unia Tarnów została „rozjechana" we Wrocławiu.

Marzenia wrocławskich fanów czarnego sportu wreszcie się spełniły. Przez jedenaście lat, przed każdym sezonem wrocławscy kibice wierzyli że to właśnie będzie ten złoty sezon! Kilkakrotnie było naprawdę bardzo blisko, bo przecież w latach 1999, 2001, 2004 Atlas zdobywał srebrne medale, a w 2002 roku zakończył rozgrywki na trzecim miejscu. Wielu kibiców wspominało złote lata wrocławskiego speedawaya i niepokonaną wówczas drużynę. Śledź, Załuski, Knudsen, Jankowski, Zieliński, Piekarski, Szuba, Baron czy Protasiewicz - kto w stolicy Dolnego Śląska nie kojarzy choćby w najmniejszym stopniu tych nazwisk? Nie można też nie wymienić twórców największych sukcesów klubu z Wrocławia - Ryszard Nieścieruk, Andrzej Rusko, Andrzej Kuchar, Marek Cieślak!

I wreszcie w 2006 roku włodarzom klubu udało się stworzyć ekipę na miarę mistrzostwa kraju. Crump, Andersen, Hampel, Gapiński, Jamroży, Świderski, Bjerre, Klindt - to złota drużyna 2006. Szkoda tylko, że w przyszłym sezonie skład WTS będzie musiał ulec zmianie. W jednym zespole nie może jeździć więcej niż dwóch uczestników cyklu Grand Prix, zaś Crump, Andersen i Hampel mogą być pewni występów w speedway' owej elicie. Ale nie smućmy się na zapas. Wyciągnijmy szampana, wznieśmy toast za wrocławskich mistrzów...

Smutne, ale niestety prawdziwe jest to, że Atlas jest chyba jedynym zespołem ze stolicy Dolnego Śląska, któremu w 2006 roku udało się sięgnąć po mistrzostwo Polski.

Oklaski dla mistrzów z Wrocławia!


Uradowani sukcesem Atlasu Wrocław: Radosław Ząb (radzik@dlastudenta.pl) i Łukasz Maślanka (lukasz.maslanka@dlastudenta.pl)