Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Topliga: Devils Wrocław - AZS Silesia Rebels

2012-03-28

Już w najbliższą sobotę, 31 marca o godzinie 16:00 na Stadionie Olimpijskim przy ulicy Ignacego Jana Paderewskiego 35 we Wrocławiu rozpocznie się mecz drugiej kolejki Topligi. Naprzeciw siebie staną drużyny Devils Wrocław i AZS Silesia Rebels.

Gospodarz: Devils Wrocław (0-1)

Gość: AZS Silesia Rebels (1-0)

Data i godzina: 31 marca 2012 r., 16:00

Stadion: Stadion Olimpijski, ul.Ignacego Jana Paderewskiego 35,Wrocław

Liga: Topliga

Bilety: od 9 do 20 zł

Gospodarze przystępują do spotkania rozjuszeni niespodziewaną, inauguracyjną porażką przed własną publicznością z Seahawks Gdynia. W tamtym spotkaniu Diabły schodziły na przerwę prowadząc z Jastrzębiami trzynastoma punktami, ale po utracie w sumie czterech przyłożeń w dwóch ostatnich kwartach, musiały uznać wyższość gości.  - W dużej mierze to kwestia braku kilku kluczowych graczy, których wyeliminowały kontuzje – mówił po meczu linebacker Kendral Ellison. Niestety dla niego i jego zespołu, w trakcie spotkania na listę zawodników z urazami trafili jeszcze Darrius Jones i Damian Kogut.

Jeśli z kontuzją kostki do soboty nie poradzi sobie ten pierwszy, Devils poza świetnie kryjącym rywali cornerbackiem, stracą też jedną ze swoich największych broni w formacjach specjalnych. W przedsezonowych sparingach Jones zaliczył kilka przyłożeń po akcjach powrotnych, natomiast jego zastępca w meczu z Seahawks, Niles Mittasch, ani razu nie dotarł nawet w okolice połowy rywala. Obecni wicemistrzowie Polski będą też zdecydowanie musieli popracować nad grą swojej linii ofensywnej, bo jak w jednym z pomeczowych wywiadów przyznawał rozgrywający Krzysztof Wydrowski: - Chyba nigdy nie byłem jeszcze tak poobijany. W poprzednim starciu zbyt łatwo docierali do niego rywale z defensywy. Z pewnością ten zawodnik nie chciałby znów przeleżeć większości meczu na ziemi.

Jeśli brać pod uwagę historię spotkań, Rebels są w tym momencie najgorszym z możliwych przeciwników dla chcących się zrehabilitować gospodarzy. Drużyna ze Śląska jest jedyną w całej Toplidze, z którą Diabły mają ujemny bilans rozegranych spotkań (2-3). Do Wrocławia przyjedzie poza tym zespół, który w pierwszym pojedynku nowego sezonu (nie licząc rozpoczynającej kwarty) zagrał świetnie, zwyciężył wysoko i przed drugą kolejką przewodzi w ligowej tabeli.

Rebelianci wiedzą jednak, że przed nimi ciągle długa droga. - Wszyscy gracze doskonale zdają sobie sprawę, że wygrana z Tigers to dopiero początek bardzo trudnego sezonu. Nikt nie ma zamiaru spoczywać na laurach po pierwszym zwycięstwie. Ono jedynie zaostrzyło nasze apetyty na kolejne wygrane – zapewnia główny trener Michał Kołek. Dodaje również, że sztab już od poniedziałku przygotowuje taktykę na mecz z Diabłami. - Wszystkie założenia przedstawimy podczas sesji filmowych, a później przećwiczymy na boisku tak, żeby każdy z zawodników był w 100% gotów na to spotkanie.

Najazdu Rebels – połączonych przed sezonem sił AZS Silesia Miners i Warriors Ruda Śląska – w drugim meczu „nowego rozdziału” tej organizacji oczekuje przeciwnik teoretycznie dużo silniejszy niż krakowskie Tygrysy. Czy w szeregach gości widać z tego powodu oznaki strachu? - Gracze są przede wszystkim podekscytowani. Devils to świetny zespół i prawdziwe wyzwanie, dlatego nie możemy się doczekać wyjazdu do Wrocławia. Myślę, że będziemy przygotowani – mówi koordynator defensywy Rebeliantów, Łukasz Samojłowicz. Na co konkretnie? Precyzuje trener Kołek: - Nie zakładamy innej opcji niż wygrana. Nadszedł czas, by Śląsk powrócił na szczyt.

Kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku Śląska Dolnego ze Śląskiem Górnym? W ubiegłym roku górą byli Devils (31:6), ale od tamtego czasu wiele się zmieniło. Poza fuzją, Rebels dodali do swojej kadry zagranicznych futbolistów, którzy już w swoim ligowym debiucie świetnie wpasowali się w zespół (Amerykanin James Dobson zaliczył dwa przyłożenia, jedno dodał Czech Jan Musil). Poza tym goście przyjadą do Wrocławia ze swoim głośnym fanklubem, więc walki – na kibicowskie przyśpiewki – spodziewać się można również na trybunach. Czy podwójnie zmotywowane Diabły pozwolą, by przewrót w polskim futbolu trwał nadal?

ip

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama