Grający w Modej Ekstraklasie zespół Śląska przegrał piąty mecz z rzędu. Tym razem wrocławianie przegrali z Lechem Poznań 0:1.
Młody Śląsk wyraźnie nie może się przełamać. Nie pomaga nawet gra piłkarzy z drużyny seniorów. W meczu z Lechem zagrali Andrzej Olszewski, Vlado Cap i Marek Gancarczyk. Nic to jednak nie zmieniło. W 19. minucie Wolkiewicz, po akcji Wawszczaka, posłał piłkę do bramki Śląska.
Jak się okazało, był to przełomowy moment spotkania. Śląsk nie był w stanie przedrzeć się przez dobrze zorganizowaną obronę Lecha. Na dodatek "Kolejorz" cały czas groził kontratakiem. Bliski zdobycia gola był Wawszczak, groźnie strzelał Gołembowski. Bramkarz Śląska, Andrzej Olszewski, za każdym razem był jednak na posterunku.
W 90. minucie bardzo bliski szczęścia był obrońca Śląska, Daniel Suppan. Wyszło mu filmowe wręcz uderzenie, piłka zmierzała pod poprzeczkę bramki Lecha. Golkiper "Kolejorza" jednak, sobie tylko znanym sposobem, przeniósł piłkę ponad bramką. W efekcie, młody Śląsk po raz piąty z rzędu schodził z boiska pokonany.
Śląsk Wrocław ME - Lech Poznań ME 0:1
Bramka: Wolkiewicz (19.)
Śląsk: Olszewski - Kaśnikowski, Suppan, Ćap, Bodnar (46. Bąk) - M.Gancarczyk (46. Gajos), Milczarek (78. Parada), Tymiński, Szydziak (46. Witkowski) - Baranowski, Biliński.
Lech: Kręt - Kikut, Kucharski, Przybylski, Łoziński - Wrzeszcz, Machaj, Kowalski, Wolkiewicz - Kononowicz (86. Nicberger), Wawszczak (66. Gołembowski).
ŁM
Patronem medialnym WKS Śląsk Wrocław jest portal dlaStudenta.pl