Wiele wskazuje na to, że już niedługo w kadrze Polski zobaczymy siatkarkę Impel Gwardii Wrocław. Powołanie od Marco Bonitty otrzymała bowiem Joanna Kaczor, która niedawno wróciła ze USA.
Już dawno żadna zawodniczka z Dolnego Śląska nie grała w reprezentacji. Teraz szansę taką otrzyma właśnie Kaczor, która kończy właśnie studia w Los Angeles. W tym nadchodzącym tygodniu ma ostatnie dwa egzaminy. Kwestię jej powołania przedyskutował z trenerem Rafałem Błaszczykiem asystent Bonitty, Mauro Masacci.
- Rozmowa dotyczyła głównie uczestnictwa Asi w przygotowaniach kadry do olimpijskiego turnieju kwalifikacyjnego w Tokio (17-25maja). I jest na to oczywiście pełna akceptacja ze strony Asi - mówi trener najlepszej drużyny I ligi.
- Te plany mogą wejść w życie pod jednym wszakże warunkiem. Że sezon zakończymy udanie, czyli już w kwietniu. Inaczej mówiąc, że najpierw pokonamy Sokoła Chorzów w półfinale play-off, a później Wisłę w finale. Przygotowania kadry potrwają około dwóch tygodni, a rozpoczną się 28 kwietnia w Szczyrku. Aśka miałaby tam pojechać, a co będzie dalej, to już zależy od niej i od trenerów - dodaje opiekun gwardzistek.
Na razie Kaczor pojedzie do Chorzowa, by razem z koleżankami walczyć o awans do finału play-off 1 ligi. Spotkanie Impel Gwardii z Sokołem jutro o 18.
"Gazeta Wrocławska"/SZUCH
Patronem medialnym Impel Gwardii Wrocław jest portal dlaStudenta.pl