W zaległym piątkowym pojedynku pomiędzy <Atlasem Wrocław> a <RKM-em Rybnik> widoczna była różnica klas dzieląca te zespoły, wrocławianie rozjechali rybniczan 65 - 25. Mimo tak wysokiego zwycięstwa i jednostronnego pojedynku nie zabrakło ciekawych wyścigów i walki do XV biegu.
Już przed spotkaniem nie trudno było wytypować zwycięzcę, bowiem Atlas pretendujący do zdobycia mistrzostwa Polski podejmował na własnym torze ostatnią drużynę ekstraligi, w dodatku osłabioną brakiem trzech czołowych zawodników. Wrocławianie odnieśli aż osiem podwójnych zwycięstw, cztery wygrane w stosunku 4-2, a trzy biegi zakończyły się remisami.
Dość niespodziewany wynik padł już w pierwszym biegu, kiedy to spod taśmy wystrzelił dobrze dysponowany tego dnia młodzieżowiec RKM-u Patryk Pawlaszczyk. Lepszy okazał się na dystansie żużlowiec Atlasu Ronnie Jamrozy, który minął juniora RKM-u ratując w ten sposób remis dla WTS-u, słabo zaprezentował się N. Klindt, który borykał się z kłopotami sprzetowymi.
Walki nie zabrakło w wyścigu VII, gdzie Piotr Świderski przez trzy okrążenia walczył o drugie miejsce z młodzieżowcem gości Pawlaszczykiem. Atak popularnego „Świdra" na ostatnim okrążeniu okazał się skuteczny i „Atlasowy" po VII biegach prowadzili już 31-11.
W IX wyścigu ponad 2tys. publiczność oglądała ambitną pogoń Czerwińskiego za prowadzącym Klindtem, któremu w tym wyścigu sprzętu użyczył Andersen. Jeszcze ciekawiej było w XI biegu gdzie Jamroży zamknięty w pierwszym wirażu, przez cztery okrążenia gonił jadącego na trzecim miejscu Chromika, by przed samą „kreską „ go wyprzedzić.
Emocji nie mogło zabrakło także w końcówce; w XIII wyścigu Świderski po kapitalnej walce wyprzedził Povazhnego, podobnie w ostatniej "gonitwie" gdzie tym razem Rosjanina z polskim paszportem po pięknej walce minął Andersen.
Zwycięstwo wrocławian jest spore,choć mogło być jeszcze wyższe. Kłopoty sprzętowe mili Gapiński i Klindt przez co gubili „oczka" na punktowanych miejscach. Poza tym Marek Cieślak dokonywał wielu zmian, po cztery razy jechali Hampel, Andersen i Crump. Popularny "Shrek" dał sznsę pościgania się Gapińskiemu i Klindtowi.
<Rybnik>: Romanek (0) 0 R. Povazhny 6 (1,1,2,1,1), R. Chromik 0 (0,0,0), Z. Czerwiński 6 (1,1,2,2,0,0), Szombierki 2 (2,0,w) P. Pawlaszczyk 7 (2,1,1,1,2) W. Duchniak 2(1,1,0) .D. Gizatulin 2 (0,0,2,0)
<WTS Wrocław>: J. Hampel 11 (2,3,3,3) , P. Świderski 8 (3,2,1,2) , T. Gapiński 10 (2,3,2,d,3)
H. Andersen 10 (3,2,3,2) , J. Crump 12 (3,3,3,3), R. Jamroży 7 (3,2,1,1), N. Klindt 7 m(0,d,3,3,1)
<TABELA>
Bieg po biegu
1. Jamroży, Pawlaszczyk, Druchniak, Klindt 3-3
2. Świderski, Hampel, Povazhny, Romanek 5-1 (8-4)
3. Andersen, Gapiński, Czerwiński, Chromik 5-1 (13-5)
4. Crump, Szombierski, Druchniak, Klindt (d2) 3-3 (16-8)
5. Gapiński, Andersen, Povazhny, Gizatulin 5-1 (21-9)
6. Crump, Jamroży, Czerwiński, Chromik 5-1 (26-10)
7. Hampel, Świderski, Pawlaszczyk, Szombierski 5-1 (31-11)
8. Crump, Povazhny, Jamroży, Gizatulin 4-2 (35-13)
9. Klindt, Czerwiński, Świderski, Druchniak 4-2 (39-15)
10. Andersen, Gapiński, Pawlaszczyk, Szombierski 5-1 (44-16)
11. Hampel, Czerwiński, Jamroży, Chromik 4-2 (48-18)
12. Klindt, Gizatulin, Pawlaszczyk, Gapiński (d1) 3-3 (51-21)
13. Crump, Świderski, Povazhny, Czerwiński 5-1 (56-22)
14. Gapiński, Pawlaszczyk, Klindt, Gizatulin 4-2 (60-24)
15. Hampel, Andersen, Povazhny, Czerwiński 5-1 (65-25)
Radosław Ząb
radzik@dlastudenta.pl