Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Nowy rekord wszech czasów!

2013-02-14

Wrocławski Śląsk przechodzi do historii. Dolnośląscy koszykarze pokonując w Dąbrowie Górniczej po zaciętym spotkaniu miejscowy MKS 87:78, odnieśli 22. kolejną wygraną, co na tym szczeblu rozgrywkowym nie zdarzyło się jeszcze nikomu!

Jak na spotkanie, które miało zadecydować o tym czy Śląsk ustanowi nowy rekord pod względem kolejnych wygranych, emocji z pewnością nie brakowało. I nie chodzi tylko o to, że zawodnicy obu klubów (a także coach Śląska Tomasz Jankowski) zostali dwukrotnie karani przewinieniami technicznymi, a pomiędzy graczami kilkukrotnie dochodziło do spięć.

Na 3 minuty przed końcową syreną, po zwariowanym rzucie trzypunktowym Michała Wołoszyna, który trafił z rogu boisku wypadając już niemal poza linię końcową, MKS-owi udało się doprowadzić do rezultatu 75:79. Niemal natychmiast odpowiedzieli jednak wrocławianie – najpierw Tomasz Ochońko, który zaliczył rewelacyjną drugą połowę meczu zdobywając 11 ze swoich 13 punktów, później Paweł Kikowski. Śląsk objął ośmiopunktową przewagę, którą mimo desperackich ataków gospodarzy udało się obronić.

Wrocławianie grali zrywami, lecz  jak na równy i zespołowo grający team przystało, w różnych fragmentach spotkania mieli innych bohaterów. Najskuteczniejszy, pomimo braku celnego rzutu w pierwszej kwarcie, był Paweł Kikowski, który dodatkowo trafił niesamowity rzut w czwartej ćwiartce na 69:63 dla swojego zespołu. Wcześniej rewelacyjnie grał Marcin Flieger, który 20 punktów miał już po 30 minutach (12 w trzeciej ćwiartce).

Przez całego starcie równo grali „tylko” podkoszowi. Radosław Hyży zaliczył 9 punktów i 10 zbiórek, Łukasz Diduszko miał 10 oczek i 11 zbiórek, a Michał Gabiński miał 12 punktów i 5 zbiórek.

Mecz od początku był niezwykle wyrównany. Najpierw, po akcjach swoich podkoszowych – Łukasza Diduszko i Michała Gabińskiego, prowadzili 5:0, by po chwili stracić trzy kolejne kosze i musieć już odrabiać do gospodarzy minimalny dystans. MKS grał bardzo szybko, zdecydowanie mknąc do przodu, przede wszystkim dzięki Markowi Piechowiczowi, który oprócz 5 oczek w pierwszej kwarcie inicjował również większość najgroźniejszych ataków swoje ekipy.

W Śląsku na swoim poziomie grał tylko Marcin Flieger, dzięki któremu Śląsk odzyskał prowadzenie i osiągnął nawet najwyższą przewagę – 12:7. Zespół z Dąbrowy Górniczej zaliczył jednak rewelacyjna końcówkę pierwszej ćwiartki prowadząc 9:3.

Druga kwarta, a przynajmniej jej początek, należał do Pawła Kikowskiego. Strzelec Śląska, nie zdobył ani oczka w pierwszych dziesięciu minutach, lecz po chwili miał na swym koncie już 13 punktów. Najpierw popisał się efektownym wsadem, a następnie trzykrotnie, niemal z rzędu,  trafił za 3 punkty sprzed twarzy obrońców MKS-u. To głównie dzięki akcjach „Kika” Śląsk zaliczył serię w ataku 11:0, która dała mu prowadzenie 36:25

Śląsk najwyższe prowadzenie w meczu zanotował w 30 minucie, gdy prowadził 66:55. Początek ostatniej ćwiartki zdecydowanie jednak „przespał”. MKS zaliczył fragment otwierający ostatnie 10 minut 8:0 – to wówczas Tomasz Jankowski został ukarany faulem technicznym, a gospodarze z jednej akcji zaliczyli 6 punktów.

Najbliższy mecz podopieczni trenerów Tomasza Jankowskiego i Jerzego Chudeusza rozegrają w najbliższą niedzielę w hali „Orbita” o godzinie 14:00. Przeciwnikiem „Trójkolorowych” będzie Znicz Pruszków. Bilety do nabycia w sprzedaży w czwartek oraz w piątek w godzinach 10:00 – 18:00 w siedzibie Klubu przy ul. Mieszczańskiej 11. Do każdego biletu dołączane będą karty zawodników Śląska Wrocław z limitowanej, niedostępnej w sprzedaży kolekcji.

W niedzielę, tj. w dniu zawodów, wszystkie wejściówki będą o 5 zł droższe.

MKS Dąbrowa Górnicza – WKS Śląsk Wrocław 78:87 [18:17, 17:23, 20:26, 23:21]

Punkty dla MKS-u: Wołoszyn 17 (1), Zieliński 14, Dziemba 13 (1), Grzegorzewski 12 (1), Marek Piechowicz 10, Marcin Piechowicz 5 (1), Maj 5, Zmarlak 2

Punkty dla Śląska: Kikowski 21 (4), Flieger 20 (1), Ochońko 13 (1), Gabiński 12, Diduszko 10, Hyży 9, Mroczek-Truskowski 2, Bochenkiewicz, N. Kulon

ip

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
video
FB dlaMaturzysty.pl reklama