Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Mecz nad mecze już w niedzielę!

2012-11-09

Śmiało można stwierdzić, że z tak doświadczoną ekipą, która w dodatku w podobnym składzie występuje niezmiennie od kilku sezonów, wrocławianie jeszcze w tym roku nie grali. Mecz na szczycie I ligi pomiędzy Śląskiem a MKS-em Dąbrowa Górnicza to prawdziwy ligowy git.

Goście legitymujący się identycznym bilansem co Śląsk (6-1) zajmują drugie miejsce za wrocławianami, ulegając im jedynie słabszym bilansem „małych” punktów. Górnoślązacy przegrali tylko jeden mecz – podobnie jak Śląsk – z ligowym przeciętniakiem – AZS-em Radex Szczecin. W poprzednim sezonie zajęli w play-offach trzecią lokatę mając okazję zawiesić na swoich piersiach brązowe medale.

Poza jedną jedyną wpadką ekipa Wojciecha Wieczorka spisuje się bardzo równo, nawet pomimo wielu kontuzji podstawowych zawodników.

- Wyniki pokazują, że grają bardzo solidnie. Najważniejszą rzeczą jest to, że mają w swoim składzie bardzo wielu niezwykle doświadczonych graczy, właśnie na poziomie tej I ligi. Na pewno przyjadą tutaj z nastawieniem na wygraną, a nie odcinanie jakichkolwiek kuponów – prognozuje Tomasz Jankowski,  trener Śląska.

Śląsk mierzył się w tegorocznym okresie przygotowawczym z ekipą z Dąbrowy Górniczej dwukrotnie. Najpierw, przy okazji meczów sparingowych organizowanych w Kątach Wrocławskich, gdzie choć prowadził już różnicą ponad 20 oczek, ostatecznie musiał uznać wyższość rywali. Do kolejnego starcia obu teamów doszło podczas turnieju o Puchar Burmistrza Brzegu Dolnego. Tamten mecz wrocławianie wygrali już pewnie – 81:66.

- Drużyna MKS-u w porównaniu do poprzedniego sezonu bardzo się nie zmieniła. Mózgiem na pewno jest rozgrywający Grzegorz Grochowski, który dużo penetruje,  rozrzuca piłki do innych. To typowy zespół ataku, dlatego przede wszystkim musimy się skupić na obronie. Gramy jednak u siebie i to my jesteśmy faworytem, co zamierzy udowodnić na parkiecie – mówi rozgrywający Śląska Tomasz Ochońko.

Poza Grochowskim, najlepszym asystującym I ligi (średnio 8 asyst w meczu), który jest członkiem rocznika 1993 (wicemistrzowie świata U-17), zespół MKS-u ma w swoim składzie znane nazwiska. Najlepszym strzelcem ekipy jest świetnie znany z występów w ekstraklasie Michał Wołoszyn (starszy z braci Wołoszynów), tegorocznym transferowym hitem było sprowadzenie z Siarki Tarnobrzeg Marka Piechowicza, a rezerwowym rzucającym jest syn byłego ekstraklasowca młody i zdolny Jakub Karolak.

Spotkanie, w którym Śląsk będzie walczył o siódmą ligową wygraną z rzędu (a dziewiątą w tym sezonie) zostanie rozegrane w hali „Kosynierka” w niedzielę,

11 listopada o godzinie 18:00. Bilety w cenach 10, 12 i 18 złotych można będzie nabywać w kasach hali przy ul. Mieszczańskiej 11 na dwie godziny przed pierwszym gwizdkiem.

ip

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
video
FB dlaMaturzysty.pl reklama