Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Łódź puka do Ekstraklasy

2009-11-06

 W niedzielę 8 listopada o godzinie 13:00 na stadionie MCS Wrocław przy ulicy Wiaduktowej 1 odbędzie się mecz barażowy, którego stawką będzie awans lub utrzymanie się w pierwszej lidze. W spotkaniu zmierzą się gospodarze - Devils Wrocław oraz Torpedy Łódź.

- Miniony sezon na pewno nie należy do udanych. Jesteśmy nim mocno rozczarowani. Nie oznacza to oczywiście, że brakuje nam mobilizacji do nadchodzącego spotkania! Mamy zamiar dać Torpedom ostry wycisk do ostatniego gwizdka - zapowiada Seweryn Plotan z wrocławskiej drużyny. Z pewnością można mu wierzyć. Mimo kiepskiego startu w tym roku Devils pokazali charakter walcząc do końca i zwyciężając Pomorze Seahawks czy RMF MAXXX Warsaw Eagles.

W tegorocznej bardzo wyrównanej edycji różnica między wrocławianami, którzy muszą zagrać w barażach a drużyną, która ma zapewniony byt w ekstraklasie to raptem... 33 małe punkty. Tym nie mniej to właśnie wrocławianom ich zabrakło i będą musieli zmierzyć się z Torpedami: - Spotkanie na pewno będzie ciekawe i emocjonujące - w końcu stawką jest występ w PLFA I 2010. Ponadto dla nas będzie to okazja do sprawdzenia jak się ma obecnie poziom w drugiej lidze. Mecz na pewno nie będzie łatwy, ponieważ Łódź jest na fali a my mieliśmy niemal dwumiesięczną przerwę. Ale ciągle pamiętamy jak się gra w futbol, dlatego przy pełnym skupieniu i mobilizacji wygramy to spotkanie - dodał Plotan.

Dla niedzielnych rywali zespołu Devils będzie to drugi baraż w historii klubu. Torpedy Łódź, wielki przegramy ubiegłorocznego finału drugiej ligi bezskutecznie walczył później z Kozłami Poznań o wejście do ekstraklasy. W tym roku ponownie staną przed szansą, aby dołączyć do najlepszych zespołów w kraju. Po wygranej nad Bielawą Owls i zajęciu trzeciego miejsca staną naprzeciwko Devils w meczu ostatniej szansy.

- Ciężko walczyliśmy o ten dodatkowy mecz i gdy udało się wygrać mały finał utrzymaliśmy szansę na pierwszą ligę. To była wielka radość, zwłaszcza, że zwyciężyliśmy po emocjonującym spotkaniu zakończonym dogrywką. Teraz nie myślimy o problemach finasowo-organizacyjnych lecz o dodatkowej szansie i radości z gry. Atmosfera jest, więc bojowa i bardzo pozytywna - opowiada Leszek Cytawa, rozgrywający Torped.

Łodzianie jednak zdają sobie sprawę, że naprzeciw nich będzie zespół o dużej renomie i wysokim poziomie: - Zagramy najlepiej jak potrafimy i marzymy by po raz kolejny sprawić niespodziankę. Devils to bardzo wymagający przeciwnik i nie będzie łatwo ich pokonać. W sporcie jest jednak wszystko możliwe, więc być może szczęście się do nas uśmiechnie. Po raz kolejny jesteśmy blisko I ligi i dobrze by było żeby pech tym razem nas nie prześladował - dodał Cytawa.

Quarterback Torped powoli wraca do właściwej formy. Kontuzja kciuka okazała się stłuczeniem i wybiciem a nie jak pierwotnie myślano złamaniem. To znacznie lepiej prognozuje dla łódzkiej ekipy i samego Cytawy, który zdradza: - Wciąż nie mam pełnej ruchliwości kciuka i mocnego uścisku. Musiałem też zmienić sposób trzymania piłki i technikę rzutu. Nie są to zmiany na lepsze, ale jakoś trzeba sobie radzić.

Jak sobie z tym i innymi problemami poradzi Cytawa i jego koledzy z drużyny, kiedy naprzeciw staną wrocławskie Diabły? Przekonamy się o tym już w niedzielę.

ip

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama