Zmień miasto
Sport Logowanie / Rejestracja
Znajdujesz się w lokalnym wydaniu.

Kto pojedzie w Atlasie Wrocław?

2008-10-23

 Działacze Atlasu Wrocław rozpoczęli budowę drużyny na przyszły sezon. Na razie wiadomo, że w zespole zostaną Jason Crump, Tomasz Jędrzejak i Maciej Janowski. Możliwe, że do Wrocławia wróci też Hans Andersen.

Największym zmartwieniem włodarzy Atlasu był Jason Crump. Australijczykowi po sezonie kończył się kontrakt. Obawiano się, że po fatalnym sezonie drużyny "Crumpie" nie zostanie we Wrocławiu. Na szczęście Crump przedłużył kontrakt. Postawił jednak warunek: drużyna musi zostać wzmocniona, by w kolejnym sezonie walczyć o najwyższe laury, a nie wlec się w ogonie Ekstraligi.

Dlatego w Atlasie zmieniono strategię transferową. Rok temu działacze klubu uznali, że nie ma sensu ścigać się w wyścigu o to, kto zapłaci więcej. Kluby Ekstraligi wydawały w zimie potężne pieniądze na zawodników. Przykładowo, Nicki Pedersen zarobił w Częstochowie ponad 2 miliony złotych. Atlas nie chciał fundować żużlowcom astronomicznych pensji. Uznano, że stabilność finansowa jest ważniejsza niż wydawanie całego budżetu, byle tylko walczyć o medale. Efekt tej strategii był jednak lichy. Wrocławianie, choć awansowali do playoff, nie mieli szans na najwyższe laury ligi. Niewiele brakowało, by Atlas musiał za to walczyć o utrzymanie w Ekstralidze.

Teraz działacze Atlasu chcą zbudować solidną ekipę. Zatrzymano Crumpa, we Wrocławiu zostaną też Tomasz Jędrzejak i Maciej Janowski. Dwaj ostatni w zeszłym sezonie ciągnęli drużynę. Dodatkowo Janowski wyrobił sobie markę najbardziej uzdolnionego polskiego żużlowca w ostatnich latach.

Na liście życzeń Atlasu są też Greg Hancock (Włókniarz Częstochowa), Scott Nicholls (Marma Rzeszów) i Hans Andersen. Każdy z tych żużlowców jeździł już w barwach Atlasu.

Gdyby do Atlasu wrócił Andersen, byłaby to spora niespodzianka. Duńczyk rozstawał się z klubem w niesympatycznej atmosferze. Żużlowiec fatalnie spisał się w półfinałowych meczach z Unibaxem Toruń. Przez jego słabą postawę wrocławianie walczyli tylko o brąz, a nie o złoto. Wkrótce po sezonie Andersen przeszedł... do Unibaxu. I choć Duńczyk tłumaczył, że nie rozmawiał z torunianami w trakcie sezonu - niesmak pozostał.

Wrocławskich działaczy czekają jeszcze rozmowy z polskimi zawodnikami. Tu rynek jest mocno ograniczony. Ani Janusz Kołodziej, ani Jarosław Hampel, ani Krzysztof Kasprzak raczej do Atlasu nie trafią. Na razie wiadomo więcej, kto Wrocław opuści. Z Atlasem pożegnał się Mariusz Węgrzyk, odejdzie raczej Krzysztof Słaboń. Ofertę przedłużenia umowy otrzymał Daniel Jeleniewski, jednak i on raczej nie pojedzie już we wrocławskim klubie.

ŁM


 

Dodaj do:
  • Wykop
  • Flaker
  • Elefanta
  • Gwar
  • Delicious
  • Facebook
  • StumbleUpon
  • Technorati
  • Google
  • Yahoo
Komentarzedodaj komentarz

Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Brak komentarzy.

video
FB dlaMaturzysty.pl reklama